Od poniedziałku 22 stycznia Garmond Press SA ponownie kolportuje tabloid „Super Express”. Tytuł został wprowadzony do asortymentu w pełnym zakresie w obsługiwanej przez firmę sieci sprzedaży.
Informację w rozmowie z Wirtualnemedia.pl potwierdza Zbigniew Benbenek, szef Grupy ZPR Media. – Negocjacje trwały długo, ale w końcu została zawarta umowa – zaznacza. Przedsiębiorca dodaje, że dzięki temu zwiększy się dostępność „Super Expressu”. – Garmond się rozwija, jest aktywny na rynku. Kioski agencyjne Ruchu podzielą się między Kolportera i Garmond – mówi.
Ma to związek z tym, że tylko do końca kwietnia spółka Ruch będzie dystrybuować prasę – tę informację podawaliśmy kilkanaście dni temu jako pierwsi.
Benbenek mówi, że zostaną zwiększone nadziały tabloidu do Garmonda. – Sądzimy, że to przyczyni się do wzrostu sprzedaży – dodaje.
Wydawca “Super Expressu” chciał upadłości Garmond Pressu
W przeszłości wydawca „Super Expressu”, spółka Time SA (jest częścią Grupy ZPR Media), złożył wniosek o upadłość Garmond Press. Firmy od końca kwietnia 2020 roku nie współpracowały. Garmond zarzucił Time, że warunki kontraktu „rażąco odbiegają od obecnych standardów rynkowych”, zaś wydawca twierdził, że kolporter nie płaci w terminie.
Jak wynika z danych PBC, w trzecim kwartale ub.r. średnia sprzedaż wydania „Super Expressu” wyniosła 67 213 egz. (spadek o 11,61 proc. w porównaniu do trzeciego kwartału 2022 roku).
Spółka Time SA, wydająca „Super Express” i grupę czasopism oraz sprzedająca ofertę reklamową kilku stacji radiowych, w 2022 roku osiągnęła wzrost przychodów o 2,6 proc. do 292,84 mln zł, a jej zysk netto zmalał z 36,17 mln zł do 16,87 mln zł.
W 2022 r. dystrybutor prasowy Garmond Press osiągnął 3,9 mln zł zysku netto, mimo że przy wzroście wpływów o 8,8 proc. do 253,83 mln zł jego koszty operacyjne poszły w górę o 10,6 proc. do 259,34 mln zł. 12,9 mln zł przyniosło firmie umorzenie zobowiązań w efekcie postępowania układowego.