2023
To będą najgorsze dni dla mediów

Szefowie redakcji nie mają wątpliwości, że w miesiącach przedwyborczych nasilą się ataki na niezależność mediów. To wnioski po tekstach redaktorów naczelnych Onetu i Wirtualnej Polski, opisujących naciski ze strony rządzących. – Opierać się państwu mogą tylko duże, silne koncerny, najlepiej z kapitałem zagranicznym. Mniejsze, pojedyncze media na dłuższą metę nie mają szans w konfrontacji z machiną państwową, którą politycy uruchamiają przeciwko mediom – stwierdza Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu.
Personalna rewolucja w „Dzień dobry TVN”

Dzień przed zakończeniem kolejnego sezonu redakcja „Dzień dobry TVN” ogłosiła w mediach społecznościowych, że rozstaje się z pięciorgiem prowadzących poranny program. „Och, jaka wolność!” – napisała Anna Kalczyńska, jedna ze zwolnionych prezenterek. – Mogło się wydawać niepojęte, że przez tyle lat utrzymywano program bez większych zmian – komentuje medioznawca prof. Wiesław Godzic.
Wyznanie naczelnego Wirtualnej Polski wywołało burzę

Redaktor naczelny Wirtualnej Polski Paweł Kapusta ujawnił, że po krytycznych publikacjach o obozie rządzącym pojawiła się propozycja kupna wydawcy przez państwową spółkę, a potem „robienia wspólnych interesów”, a nawet zwolnienia nieprzychylnych władzy dziennikarzy. Zapytaliśmy szefów gazet i portali, czy mieli takie doświadczenia. Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu, nie ma wątpliwości, że to nie koniec nacisków ze strony władzy PiS. – Czeka nas najtrudniejsze pół roku w historii polskich mediów po 1989 roku – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Bartosz Węglarczyk, szef Onetu.