O przyszłości stacji TVP World zdecyduje Ministerstwo Spraw Zagranicznych

Filip Styczyński przestał kierować TVP World

Filip Styczyński stracił stanowisko dyrektora TVP World, anglojęzycznego kanału Telewizji Polskiej. Jego miejsce zajął wydawca Jerzy Kamiński. TVP wstrzymała produkcję kanału i czeka na decyzję Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Emisja TVP World została przerwana przed tygodniem po tym, jak decyzją ministra kultury nowym prezesem TVP został Tomasz Sygut. W środę kierujący stacją Filip Styczyński poinformował w mediach społecznościowych, że został odwołany. Z naszych informacji wynika, że także Paweł Pietkun przestał być kierownikiem redakcji serwisów informacyjnych.

„Przeciwwaga dla rosyjskiej propagandy”

Nowym dyrektorem TVP World został Jerzy Kamiński, wydawca kanału. W przeszłości był wydawcą „Interwencji” w Polsacie, później współtworzył Superstację.

Kamiński w środę wieczorem spotkał się z zespołem TVP World i poinformował, że w połowie stycznia MSZ ma zdecydować o dalszym finansowaniu kanału. Do tego czasu jego produkcja została wstrzymana, a dziennikarze mogą szukać pracy w innych redakcjach TVP. W 2022 roku resort przeznaczył na tworzenie treści TVP World 74,5 mln zł, a w 2023 roku – 70,7 mln zł.

– Część pracowników ma nadzieję, że MSZ utrzyma TVP World i zobaczy, że byliśmy przeciwwagą dla rosyjskiej propagandy – mówi jeden z dziennikarzy TVP World. Anglojęzyczny kanał ruszył w listopadzie 2021 roku. Można go było oglądać m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Litwie, Grecji, Słowacji, Austrii, Bułgarii i na Węgrzech.

Kierujący dotychczas TVP World Filip Styczyński, kiedy w 2017 roku pracował jako reporter „Minęła 20” w TVP Info, zasłynął wykonywaniem obraźliwych gestów podczas demonstracji przed sejmem.