Powinny powstać dwie ustawy, albo proces zmian w mediach publicznych powinien dokonywać się w dwóch etapach. W pierwszej kolejności należy zlikwidować Radę Mediów Narodowych. Projekt ustawy zostanie złożony w pierwszym kwartale przyszłego roku – powiedział PAP Bogdan Zdrojewski, szef komisji kultury i środków przekazu.
Sejm przyjął w tym tygodniu uchwałę ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP. Projekt wniosła grupa posłów KO, Polski 2050-TD, Lewicy, PSL-TD.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na czwartkowej konferencji prasowej powiedział, że „uchwała Sejmu ws. zmian w mediach publicznych nie daje żadnych prerogatyw ministrowi kultury. Ona apeluje do ministrów, do rządu, do przedstawicieli Skarbu Państwa by rozważyli treść tej uchwały, fundamenty prawne, na których stoi i żeby rozważyli co mogą zrobić, żeby przywrócić w zakresie mediów publicznych normalność. A Sejm ze swojej strony zobowiązuje się, że zrobi swoje, czyli zacznie prace nad ustawami w tej sprawie”.
Zdrojewski: będzie ustawa ws. Rady Mediów Narodowych
O zapowiadane przez marszałka Sejmu ustawy, PAP zapytał przewodniczącego sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu., Bogdana Zdrojewskiego (KO). „Wiem dobrze, że powinny być dwie ustawy albo ten proces powinien dokonywać się w dwóch etapach. W pierwszej kolejności należy zlikwidować Radę Mediów Narodowych, zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że obecny stan prawny ma charakter niekonstytucyjny. Potrzebna jest także nowa ustawa medialna” – powiedział. „Ostatnią próbę podejmowałem osobiście w roku 2007 -2008. Od tego czasu minęło wiele lat i życie nie stoi w miejscu, także od strony technologii i potrzebna jest temu rynkowi nowa ustawa medialna” – poinformował.
Pytany, czy prace już zostały podjęte, odparł, że „w pierwszym przypadku (…) taka ustawa została przygotowana przez Senat poprzedniej kadencji i znalazła się w zamrażarce u pani marszałek Witek. Można ją złożyć ponownie i poddać debacie. Wymagała ona niewielu korekt, więc jest to prosta praca, którą można wykonać w ciągu trzech miesięcy”.
Natomiast, jak dodał, „nowa ustawa medialna będzie wymagała pracy przez długo większy okres”. „Według mnie minimum pół roku, maksimum roku, jeśli chce się przeprowadzić dobre konsultacje. Natomiast powtarzam: +Polsce potrzebna jest nowa ustawa medialna+” – dodał.
Zdrojewski na pytanie PAP, czy zamierzają nowelizować ustawę o radiofonii i telewizji czy napisać nową ustawę regulującą rynek medialny w Polsce, odparł: „chodzi o dość szeroki zakres, bo nie tylko o kompetencje organów Konstytucyjnych, takich jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, ale chodzi także o uporządkowanie kwestii prawnych, na które trafialiśmy w ostatnich kilku latach i które dotyczyły np. rozgłośni prywatnych”.
Wymienił też, że „zmiana musi nastąpić także jeśli chodzi o procedury koncesyjne”. Jego zdaniem, „w ustawie powinny być uwzględnione też zmiany zachodzące na rynku cyfrowym, jak np. likwidacja sygnału analogowego”. „To wszystko musi być uwzględnione i ta nowa ustawa powinna być procedowana w dobrym tempie, bo czas ucieka. W tej ustawie powinny być zawarte gwarancje suwerenności publicznych w tym sensie, że powinny być one jak najmocniej uwolnione od zagrożeń o charakterze politycznym” – ocenił.
„Projekt pierwszej z tych dwóch ustaw zostanie złożony w pierwszym kwartale przyszłego roku, natomiast jeśli chodzi o drugą nie jestem w stanie zadeklarować czasu, bo leży ona w kompetencji dwóch ministerstw i jeszcze nie ma stuprocentowej pewności czy będą działać razem, czy zostanie wyznaczony konkretny minister – powiedział.
Rada Mediów Narodowych utworzona za PiS
Powołana w 2016 roku Rada Mediów Narodowych otrzymała kompetencje powoływania i odwoływania zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, Polskiej Agencji Prasowej. Do jej zadań należą też wyrażanie zgody na powołanie dyrektora oddziału terenowego TVP, powoływanie członków rad programowych, zatwierdzanie minimalnego udziału audycji tworzonych przez terenowe oddziały TVP na antenach ogólnopolskich, zmiany w statutach publicznych mediów oraz pozostała działalność uchwałodawcza.
Kadencja członków RMN trwa sześć lat. Trzech członków mianuje Sejm, a dwóch Prezydent RP.
Od początku działanie Rady Mediów Narodowych budziło wątpliwości prawne, ponieważ organ de facto przejął kompetencje konstytucyjnego organu, jaki jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Trybunał Konstytucyjny jeszcze za kadencji prof. Andrzeja Rzeplińskiego w wyroku z grudnia 2016 roku uznał za niekonstytucyjne pozbawienie KRRiT udziału w powoływaniu i odwoływaniu władz mediów publicznych. Liczne zapytania w tym obszarze kierował do różnych organów Adam Bodnar, ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich, a dziś minister sprawiedliwości.
W 2022 roku RMN wydała 968,9 tys. zł, czyli 4,4 proc. więcej niż w 2021 roku. Na wynagrodzenia członków wydano 352,5 tys, kolejne 277,9 tys. zł to koszt pensji innych pracowników.
Kim są członkowie Rady Mediów Narodowych
Radę Mediów Narodowych tworzą: nominowani w roku 2022 roku przez PiS Krzysztof Czabański (przewodniczący), Joanna Lichocka i Piotr Babinetz, powołani przez prezydenta Robert Kwiatkowski (Lewica Demokratyczna) i Marek Rutka (zgłoszony w 2022 roku przez klub Lewicy). W przeszłości w radzie zasiadali także Grzegorz Podrożny (z nominacji Kukiz 15’ w latach 2016-2020), Elżbieta Kruk (2016-2022, nominowana przez PiS), Juliusz Braun (kadencja 2016-2022, zgłoszony przez klub PO).
Joanna Lichocka jest dziennikarką, publicystką, autorką filmów dokumentalnych. Od października 2015 r. jest posłem na Sejm, pełniła funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu. W latach 2011-15 była publicystką i zastępcą redaktora naczelnego „Gazety Polskiej Codziennie”. Publikowała także na łamach „Dziennika”, „Rzeczpospolitej”, „Newsweeka”, „Gazety Polskiej”, „Do Rzeczy” oraz „W Sieci”. W 2010 r. prowadziła także programy publicystyczne na antenie TVP1: „Z refleksem” i „Kwadrans po ósmej”.
Krzysztof Czabański od lat związany jest ze środowiskiem PiS. W latach 2015-16 był sekretarzem stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a w latach 2015-19 posłem PiS na Sejm RP. W przeszłości był prezesem Polskiej Agencji Prasowej (1992), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW Prasa-Książka-Ruch (1998-2001), prezesem zarządu Polskiej Agencji Informacyjnej S.A. (1999-2001), prezesem zarządu Polskiego Radia S.A. (2006-10), a także członkiem Rady Nadzorczej TVP (2007-10). Od 2021 r. jest również członkiem Rady Nadzorczej Centrum Kart S.A. Od sierpnia 2016 r. Czabański jest przewodniczącym Rady Mediów Narodowych.
Piotr Babinetz, z wykształcenia historyk, od 2007 r. jest posłem PiS na Sejm RP – od tego czasu nieprzerwanie był członkiem Komisji Kultury i Środków Przekazu, później wiceprzewodniczącym tej Komisji, a następnie od 2019 r. jej przewodniczącym. Był także radnym Krosna, Sejmiku Województwa Podkarpackiego, m.in. przewodniczącym Komisji Budżetowo-Finansowej i członkiem Komisji Kultury.
Marek Rutka, poseł IX kadencji Sejmu, wybrany z list SLD w okręgu gdyńskim. W Sejmie był członkiem Komisji Zdrowia oraz Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Współpracownik Roberta Biedronia. Wiosną 2019 roku bez powodzenia startował z listy Wiosny w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Robert Kwiatkowski był posłem na Sejm IX kadencji, wybranym z okręgu toruńskiego z list Lewicy. Zasiadał w parlamentarnych komisjach cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii; a także infrastruktury. W latach 1996-1998 roku Robert Kwiatkowski był członkiem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W latach 1998-2004 był prezesem Telewizji Polskiej. Zasiadł także w radzie nadzorczej Polskiego Radia. W 1995 roku pracował w sztabie wyborczym Aleksandra Kwaśniewskiego.