– No to zapinamy pasy. Nowi szefowie służb, w tym CBA, przyjęcie budżetu, odwołanie Kurskiego z Waszyngtonu – to na początek dnia. Długiego dnia – napisał Donald Tusk we wtorek przed południem na platformie X.
Rząd może szybko zmienić naszego przedstawiciel w polsko-szwajcarskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego, ponieważ zasady powołania na to stanowisko określa rządowa uchwała z 1986 roku, wyznaczająca kompetencje ministra finansów i prezesa Narodowego Banku Polskiego w relacjach z Bankiem Światowym i Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Dotychczas polskiego przedstawiciela wskazywał prezes NBP.
Na wtorek zaplanowano pierwsze posiedzenie nowego rządu, zaprzysiężonego przez prezydenta w zeszłą środę.
Kurski w Banku Światowym dzięki decyzji prezes NBP
Jacek Kurski na stanowisko alternate executive directora szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie został wskazany w grudniu ub.r. przez prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. – Na pewno pan Jacek Kurski spełnia z ogromną nadwyżką wszystkie wymagania wobec osób reprezentujących Polskę, polski świat finansów w międzynarodowych instytucjach finansowych i innych. Mógłby zajmować o wiele wyższe stanowiska, spełnia wszystkie kryteria – zapewniał Glapiński.
– Ma najwyższe kwalifikacje. Znam pana Kurskiego od wielu lat. Uczestniczył w multum dyskusji ekonomicznych w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat na wysokim poziomie. Zna się na finansach i ekonomii lepiej niż niektórzy eksperci, co się – nie powiem w czyjej stacji – wypowiadają często na ten temat i rzucają różne gromy – dodał.
W komunikacie NBP wyliczono natomiast: “Pan Jacek Kurski jest ekonomistą, ukończył handel zagraniczny na Uniwersytecie Gdańskim. Ma szerokie doświadczeniu w sektorze publicznym zdobyte na wszystkich jego szczeblach: samorządowym, ustawodawczym, rządowym i międzynarodowym. Zajmował się, zarówno jako menedżer jak i członek organów nadzoru, takimi obszarami jak m. in: rozwój regionalny, finanse, infrastruktura czy ochrona środowiska”.
Kurski rządził TVP przez prawie 7 lat
Jacek Kurski od stycznia 2016 r. do września 2022 r. był prezesem Telewizji Polskiej, z przerwą przez kilka miesięcy w 2020 r., gdy był doradcą zarządu, a potem jego członkiem.
Wkrótce po jego odwołaniu i zastąpieniu przez Mateusza Matyszkowicza pojawiły się informacje, że może wejść do rządu jako wicepremier i minister kultury (miałby wówczas w pieczy TVP). To jednak zostało szybko zdementowane przez resort. Pod koniec września reporter Radia ZET, Mariusz Gierszewski doprecyzował, że Jacek Kurski miałby zostać nie ministrem kultury, a cyfryzacji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o przyszłość Kurskiego, odpowiadał: – Decyzje w tej sprawie podejmuje kierownictwo rządu i oczywiście kierownictwo partii – tak jak jest we wszystkich ustrojach demokratycznych i te decyzje jeszcze są przed nami.
Tymczasem w listopadzie Kurskiemu skończył się okres wypowiedzenia w TVP i zyskał otwartą drogę do podjęcia innej pracy. Krótko przedtem miał przekonywać prezesa PiS, że jednak byłby idealnym kandydatem na ministra cyfryzacji – ale ostatecznie nic z z tych planów nie wyszło.
Wcześniej Jacek Kurski pełnił funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, jak również członka Komisji budżetowej Sejmiku Pomorskiego. Jako poseł na Sejm RP był zastępcą przewodniczącego Komisji Skarbu Państwa. Ma również doświadczenie we współpracy międzynarodowej, gdzie jako poseł do Parlamentu Europejskiego pracował w Komisji Rozwoju Regionalnego oraz Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konkurencji PE.