Wojciech Biedroń uniewinniony w procesie z byłym prezesem Ringier Axel Springer

Mark Dekan, Wojciech Biedroń

Sąd Okręgowy dla Warszawy-Pragi utrzymał wyrok uniewinniający dziennikarza Wojciecha Biedronia w procesie wytoczonym przez ówczesnego prezesa Ringier Axel Springer Marka Dekana (dziś w Politico). – To dobry dzień dla wolności prasy, a zły dla korporacyjnych molochów medialnych, które chciały zamknąć nam usta – komentuje dla Wirtualnemedia.pl Wojciech Biedroń.

Mark Dekan wytoczył Wojciechowi Biedroniowi sprawę o zniesławienie z prywatnego aktu oskarżenia i pomówienia. Chodziło o tekst z portalu wPolityce z 2017 roku. Wtedy Biedroń ujawnił jeden z cotygodniowych maili Marka Dekana do pracowników Ringier Axel Springer Polska. Menedżer – komentując wybór Donalda Tuska na drugą kadencję w funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej – zwrócił uwagę, że większość Polaków (a więc także odbiorców mediów RASP) mocno popiera członkostwo Polski w UE. – Podpowiedzmy im co zrobić, żeby pozostać na pasie szybkiego ruchu i nie skończyć na parkingu. Stawką w tej grze jest wolność i pomyślność przyszłych pokoleń – dodał Dekan.

Oprócz informacyjnego tekstu o mailu zamieszczono felieton Wojciecha Biedronia zatytułowany „Redaktorzy pod nadzorem”. Dziennikarz stwierdził, że teksty w „Fakcie” (w którym dziennikarz pracował przez 11 lat) o tematyce politycznej miał oceniać Peter Prior, niemiecki menedżer z Axel Springer.

– Artykuły przygotowywane przez dziennikarzy były najpierw tłumaczone przez sekretarkę, a potem przesyłane mu mailem. Prior czytał i pouczał dziennikarzy, jeśli ci napisali artykuły krytyczne wobec rządu PO, Donalda Tuska czy Lecha Wałęsy – opisał Biedroń.

Biedroń prawomocnie uniewinniony

W środę Biedroń przekazał na Twitterze, że sąd podtrzymał uniewinnienie.

– Nie popełniłem przestępstwa, twierdząc, że Dekan napisał instrukcję polityczną dla polskich dziennikarzy koncernu. Dziękuję pełnomocnikowi i uczciwym sędziom obu instancji – napisał dziennikarz i publicysta w portalu X/Twitter.

Wojciech Biedroń informuje Wirtualnemedia.pl, że postanowienie wydał Sąd Okręgowy dla Warszawy-Pragi. Tym samym wyrok uległ uprawomocnieniu.

– To dobry dzień dla wolności prasy, a zły dla korporacyjnych molochów medialnych, które chciały zamknąć nam usta. Mark Dekan nigdy nie pojawił się w polskim sądzie, w mojej sprawie. Ukrył się za pełnomocnikami. To przejaw lekceważenia i pogardy dla polskiego sądu i Polaków w ogóle. Tchórzostwo – komentuje dla Wirtualnemedia.pl Wojciech Biedroń.

Wysłaliśmy prośbę o komentarz RASP, czekamy na odpowiedź.

Mark Dekan w sierpniu 2022 roku awansował w globalnej strukturze Ringier Axel Springer. Objął funkcję COO amerykańskiej spółki Politico Media Group, wchodzącej w skład Axel Springer SE. Funkcję prezesa RASP przejął zaś Aleksander Kutela. Mark Dekan zarządzał Ringier Axel Springer Polska przez osiem lat.