Krzysztof Stanowski opublikował na Instastory screen z nowego filmu, jaki pojawi się na Kanale Zero. Tytuł tego nagrania (prawdopodobnie roboczy) to: „Próba Kanał Zero dokument 1”. Jednocześnie Stanowski napisał: „Kamera śledzi przygotowania do odpalenia Kanału Zero. Będziecie mogli zobaczyć proces powstawania całego projektu od kulis. Premiera w styczniu”.
Krzysztof Stanowski o rozmowach ze sponsorami
W innym nagraniu na Instagramie Stanowski podzielił się z obserwującymi nowymi informacjami ws. jego projektu: „Gdybym wiedział, że przy okazji otwarcia nowego kanału będę musiał spotkać się z tyloma osobami to bym sobie zatrudnił sobowtóra. Jest strasznie dużo roboty. Jutro Kraków, pojutrze Katowice. Spotkania ze sponsorami, którzy mówiąc brzydko, walą drzwiami i oknami. Będzie grubo, będzie grubiej niż sądziłem, że będzie. Odliczanie trwa”.
Na ten moment Kanał Zero ma już 477 tys. subskrybentów. Dotychczas zostało tam opublikowane jedno nagranie. Film „Kanał Zero – co to będzie?” ma 1,4 mln wyświetleń. Z kolei nagranie Krzysztofa Stanowskiego „Biznesowe zero – dlaczego odszedłem z Kanału Sportowego?” na kanale WeszłoTV doczekało się już 3 mln wyświetleń.
Krzysztof Stanowski zapowiedział, że jego nowe przedsięwzięcie Kanał Zero ruszy oficjalnie 1 lutego 2024. Stanowski rozstał się z Kanałem Sportowym w połowie października br. Obecnymi współwłaścicielami KS są Michał Pol, Mateusz Borek, Tomasz Smokowski i Maciej Handzel.
Ten ostatni, w przeszłości jeden z udziałowców Legii Warszawa, przejął od Krzysztofa Stanowskiego 22,5 proc. Udziałów. – Chciałbym bardzo, żeby Kanał koncentrował się na wysokiej jakości kontencie sportowym. Osobiście uważam, że lepiej, aby mniej było na nim treści politycznych – mówił Wandzel portalowi Wirtualnemedia.pl.
W ub.r. Kanał Sportowy zwiększył przychody ponad dwukrotnie do 24,07 mln zł, a jego zysk netto poszedł w górę z 1,6 do 5,57 mln zł. Wypłacił udziałowcom (pozostałymi są Michał Pol, Tomasz Smokowski, Mateusz Borek i prezes spółki Maciej Sawicki) 4 mln zł dywidendy.