Wydawcom nie udało się namówić Ruchu SA do zmiany decyzji o likwidacji segmentu prenumeraty prasy drukowanej. – Spotkaliśmy się z zarządem, mówiliśmy o konieczności wspierania prasy przez państwo. Usłyszeliśmy, że Ruch to przede wszystkim spółka prawa handlowego, która musi zrezygnować z deficytowego segmentu – mówi Artur Gasiński, zastępca dyrektora generalnego Izby Wydawców Prasy. Prenumerata w Ruchu wygaśnie od 1 stycznia.
Jak informuje „Presserwis” Artur Gasiński, zarząd Ruchu spotkał się z wydawcami. – W spotkaniu wzięli udział m.in. prezeska Ruchu Joanna Bryx-Ogrodnik i prezes IWP Marek Frąckowiak. Usłyszeliśmy, że Ruch podejmował próby modernizacji segmentu prenumeraty prasy drukowanej, ale nie przyniosły spodziewanego rezultatu – mówi Artur Gasiński. – A jako spółka akcyjna Ruch nie może sobie pozwolić na utrzymywanie działalności deficytowej. Dlatego decyzja o usunięciu prasy drukowanej z oferty dla prenumeratorów jest ostateczna – dodaje.
Wczoraj po południu na stronie internetowej Ruchu pojawiło się oświadczenie zarządu tej spółki. Czytamy w nim, że „na podstawie przeprowadzonych analiz spółka RUCH podjęła decyzję o wygaszeniu segmentu prenumeraty z końcem 2023 roku. Zapewniamy, że wszystkie aktualne zobowiązania będą do tego czasu realizowane zgodnie z przyjętym harmonogramem. Wstrzymana zostaje natomiast możliwość składania nowych zamówień na 2024 rok”.
W ubiegłym tygodniu Olaf Furmanek, dyrektor marketingu i komunikacji Ruchu SA, informował „Presserwis” o zamiarze wygaszenia segmentu prenumeraty prasy drukowanej od 1 stycznia 2024 roku. Podkreślił, że ta decyzja została podjęta „na podstawie przeprowadzonych analiz, które wykazały, że w związku z rozwojem digitalizacji i znaczenia prasy cyfrowej, zmniejsza się zainteresowanie klientów prenumeratą tradycyjną”.
O zamiarze likwidacji prenumeraty kioskowej wydawcy dowiedzieli się z mediów. Nie mieli informacji, czy wygaszenie prenumeraty dotyczy całego segmentu prasy, czy tylko dzienników.
Izba Wydawców Prasy (IWP) poprosiła władze Ruchu o rozmowy w nadziei, że kontrolowana przez Skarb Państwa spółka (większość udziałów w Ruchu ma Orlen) uzna segment istotny dla kultury i potraktuje go priorytetowo.
Jeszcze wczoraj przed południem można było przypuszczać, że ostateczna decyzja nie zapadła. Na stronie internetowej Ruch prezentował pełną ofertę prasy drukowanej. Tak jak wcześniej, prenumeratę wybranego tytułu można było przyporządkować konkretnemu kioskowi. Przy każdym z tytułów dostępne były terminy przyszłoroczne.
Wczoraj przed południem udało się dodzwonić (po ok. 15 minutach oczekiwania w kolejce) pod numer wskazany jako pomoc w prenumeracie. Usłyszeliśmy, że zakresy prenumeraty dotyczące przyszłego roku są wprawdzie dostępne, ale gdybyśmy chcieli zapłacić za konkretny tytuł to „system by to odrzucił”.