Krzysztof Bąk formalnie nadal pozostaje pracownikiem Polsatu. Przebywa na bezpłatnym urlopie. Ostatnio pracował w urzędzie miejskim w Będzinie i w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Teraz pisze felietony poświęcone miastu, w którym się urodził i wychował.
– Poza Mysłowicami spędziłem zaledwie 4-5 lat. Teraz mieszkam tu znowu i widzę, jak miasto zmarnowało ostatnie 20 lat – mówi Krzysztof Bąk.
Krzysztof Bąk, który zaczynał swoją dziennikarską karierę w tygodniku lokalnym „Co Tydzień” w Mysłowicach, później pracował także w „Dzienniku Zachodnim”, TVP Katowice i Polsacie.