– Każdego miesiąca myślicie państwo o budżecie dla własnej rodziny, pomyślcie też o Radiu Maryja i Telewizji Trwam – podkreślił o. Tadeusz Rydzyk na antenie TV Trwam. – Dla orientacji, ile to kosztuje. Nie przerażajcie się, to dużo, ale czy dużo dla milionów? – zapytał.
Zaznaczył, że miesięczne wydatki na obie stacje wynoszą prawie 5 mln zł. – To jest dużo, ale czy dużo dla milionów słuchaczy? – spytał. – Może bez tej pomocy te media przestana istnieć, bo staną się niewypłacalne – ostrzegł o. Rydzyk.
Ile kosztują Radio Maryja i TV Trwam
Redemptorysta wyliczył, ile trzeba wydać na samą emisję Radia Maryja i TV Trwam, bez uwzględnienia utrzymania zespołów redakcyjnych i realizatorskich. 740 tys. zł kosztuje miesięcznie obsługa nadawanie naziemnego TV Trwam (zajmuje się tym Emitel), 669,2 tys. zł – roczna koncesja stacji, a 124 tys. zł – opłaty za częstotliwości na potrzeby Radia Maryja.
TV Trwam można oglądać także za granicą, co oznacza dodatkowe wydatki: 35 tys. euro za dzierżawę satelity Astra, 33,3 tys. dolarów za dzierżawę satelity w USA, a 911,2 tys. zł za dzierżawę obiektów nadawczych (wszystko to opłaty miesięczne). Miesięczne rachunki za prąd według o. Rydzyka wynoszą 343 tys. zł, a koszty emisji internetowej – 84,8 tys. zł.
– Katolicy to olbrzym, często śpiący olbrzym. Trzeba wszystkich obudzić, do odpowiedzialności i ewangelizacji świata – podkreślił redemptorysta.
Apele o. Rydzyka o wsparcie
Ojciec Tadeusz Rydzyk regularnie zwraca się do odbiorców swoich mediów o wsparcie finansowe. Wiosną br. na antenie Radia Maryja i TV Trwam emitowano jego apel związany z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku.
– Grupy podatników wspomagających fundację to emeryci i renciści oraz osoby z niższymi dochodami. Tak jest w naszym przypadku. Niestety ludzie bogatsi mają chyba pozaszywane kieszenie i zamknięte portfele, zamknięte serca dla dobra. Zdarzają się bogatsi, którzy pomagają. W związku z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych w ciągu roku oraz zmniejszeniem podstawowej stawki PIT z 17 do 12 procent, wiele osób będzie miało niższe dochody do opodatkowania – opisał.
W komunikacie podano numer KRS związanej z mediami o. Rydzyka Fundacji Nasza Przyszłość, która ma status organizacji pożytku publicznego, więc można do niej kierować 1,5 proc. podatku dochodowego. – Bardzo prosimy o pomoc. Szukajcie następnych, którzy chcieliby pomóc, bo liczba ofiarodawców na pewno poważnie się zmniejszy. Jeżeli tych ofiar będzie mniej, to mniej będziemy mogli uczynić dobra – zaznaczył o. Rydzyk.
– Jesteśmy dopiero na początku tego, co powinniśmy robić. Myślę też o dobrych filmach, reportażach. Takie materiały jednak sporo kosztują. Gdyby wszyscy słuchacze i telewidzowie poczuwali się do odpowiedzialności i każdy systematycznie co miesiąc pomagał, to byśmy dali radę – stwierdził w czerwcu br., przy okazji 20-lecia działania Telewizji Trwam.
380 mln zł środków publicznych dla projektów o. Rydzyka
Od 2016 roku podmioty związane z o. Rydzykiem otrzymywały wiele środków od państwowych spółek i instytucji, głównie w formie dotacji i wydatków reklamowych. Bianka Mikołajewska z Wirtualnej Polski niedawno podsumowała, że przez osiem lat było to łącznie 379,4 mln zł, z czego 218,1 mln zł dotyczyło projektu Pamięć i Tożsamość (to głównie muzeum), 73,1 mln zł – spółek zajmujących się geotermią, 31 mln zł – Telewizji Trwam, a 29,8 mln zł – Akademii Kultury Społecznej i Medialnej.
Na początku br. Fundacja Lux Veritatis, nadająca Telewizję Trwam, przyjęła nowy statut, w którym odwołano się do ustawy o działalności pożytku publicznego oraz podano kilka szczegółowych celów, m.in. przeciwdziałanie uzależnieniom i przyczynom przestępczości, pomoc Polonii oraz promocję kraju za granicą.
Od wiosny na antenie TV Trwam można oglądać produkcje Telewizji Polskiej. – W zakresie licencjonowania audycji Telewizja Polska współpracuje z innymi nadawcami, w tym z TV Trwam, na zasadach komercyjnych. Sprzedaż jest prowadzona przez odpowiednią jednostkę handlową TVP. Przedmiotowy zakres umów licencyjnych stanowi tajemnicę handlową – informowało Wirtualnemedia.pl Centrum Informacji TVP.
Ile zarabiają spółki i fundacje o. Rydzyka
Fundacja Lux Veritatis w ub.r. zanotowała spadek przychodów o 10,7 proc. do 50,34 mln zł, a przy słabszym ograniczeniu kosztów jej zysk netto skurczył się z 1,4 mln do 197,5 tys. zł. Spółka Bonum, zajmująca się m.in. sprzedażą oferty reklamowej i produkcją treści dla Telewizji Trwam, osiągnęła zaś wzrost zysku netto ze 112,6 do 174 tys. zł, a jej przychody zmalały o 11,7 proc. do 12,15 mln zł.
Spółka Spes, wydająca „Nasz Dziennik” i miesięcznik „Szlachetne Zdrowie”, w ub.r. przy niewielkim spadku przychodów zanotowała wzrost kosztów operacyjnych o ponad 20 proc. Jej strata netto zmalała z 605,1 do 542,3 tys. zł dzięki 3 mln zł wpływów finansowych.
Firma Geotermia Toruń, należąca do Fundacji Lux Veritatis, w ub.r. zakończyła budowę ciepłowni geotermalnej i w ramach umowy z PGE zaczęła dostarczać ciepła do odbiorców korzystających z miejskiego systemu. Przyniosło to 9,4 mln zł wpływów, a strata netto spółki wyniosła ponad 400 tys. zł.
Natomiast Fundacja Nasza Przyszłość, zajmująca się pomocą m.in. Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz jej studentom, zwiększyła przychody o prawie 5 proc., ale przy dużo wyższych wydatkach miała 1,34 mln zł straty netto. Za to należąca do niej spółka sprzedająca książki i czasopisma zarobiła na czysto 354 tys. zł.