Na początku października w wieku 68 lat zmarła Małgorzata Daniszewska, właścicielka spółki Urma wydającej tygodnik „Nie”. Była wdową po Jerzym Urbanie, twórcy i redaktorze naczelnym pisma, który odszedł równo rok przed żoną.
Jak jednak przekonuje prezeska Urmy i córka Daniszewskiej Marta Miecińska, „Nie” będzie w dalszym ciągu ukazywać się na rynku. – Wszystko pozostaje bez zmian – podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
W marcu jedno z wydań tygodnika zostało wycofane ze sprzedaży w placówkach Poczty Polskiej i na stacjach Orlen. Na okładce numeru widniał Jan Paweł II z krucyfiksem i przybitą do niego lalką. Poczta zerwała wtedy umowę z Urmą.
Wydawnictwo złożyło wtedy do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienie „o podejrzeniu stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przez Orlen i Pocztę Polską”.
Urma powiadomiła też prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstw tłumienia krytyki prasowej oraz ograniczenia kolportażu prasy. Śledczy stwierdzili jednak, że działania koncernu i poczty nie nosiły znamion czynu zabronionego.
Urma zapowiedziała zaskarżenie decyzji prokuratury. Jak mówi nam w poniedziałek Miecińska, w tej sprawie, jak i sprawie skargi do UOKiK, nie wydarzyło się w ostatnim czasie nic nowego.
W ub.r. strata netto spółki Urma pogłębiła się z 619,2 do 675 tys. zł. Wpływy nieznacznie wzrosły, firma zarobiła także na sprzedaży dzieł sztuki. Nakład „Nie” w roku ubiegłym wynosił w sumie 2,95 mln egzemplarzy, sprzedaż w ujęciu rocznym – 1,11 mln egz (dane wydawcy).