
„Główny podejrzany w Pandoragate Stuart K.-B., znany jako Stuu, został zatrzymany na podstawie polskiego listu gończego w Wielkiej Brytanii” – poinformował w sobotę Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości. W piątek Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystąpiła do Sądu Okręgowego Warszawie z wnioskiem o areszt tymczasowy wobec „Stuu” B. Sąd zgodził się na tymczasowe aresztowanie i wydano za youtuberem list gończy.
Ziobro dodał, że „warszawska prokuratura już podjęła działania zmierzające do przekazania youtubera polskim organom ścigania”. Przypomniał tez, że za czyny o charakterze seksualnym na szkodę małoletnich grozi influencerowi do 15 lat więzienia.
Przypomnijmy, że w czwartek na temat Pandora Gate wypowiedział się Pedro Pina, wiceprezes i szef YouTube na region EMEA, który zapowiedział, że twórcy wymienieni w nagraniach będą ponosić odpowiedzialność „zarówno za treści na platformie, jak i swoje zachowanie poza nią”.