Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, na razie nie nałoży kary na Radio Szczecin i TVP Info za materiały umożliwiające identyfikację ofiar pedofila. W piśmie przesłanym do Krzysztofa Lufta, członka rady programowej TVP, stwierdził, że podtrzymuje swoje argumenty z czerwca, a więc nadal będzie czekał na wyniki śledztwa prokuratury.
Chodzi o artykuły opublikowane 29 grudnia 2022 roku na stronach internetowych Radia Szczecin, a następnie także w witrynie TVP Info oraz powielone na antenach tych stacji. Autorem materiału Radia Szczecin, który został tak skonstruowany, że pozwolił na identyfikację ofiar pedofila, jest Tomasz Duklanowski, redaktor naczelny rozgłośni. Na początku marca poinformowano publicznie, że jedna z tych ofiar – 16-latek, syn posłanki PO Magdaleny Filiks – nie żyje. Powszechnie uznano, że materiały Duklanowskiego pogwałciły standardy dziennikarskie, mimo to – jak informowaliśmy pod koniec marca – autor nie poniósł żadnych konsekwencji i dalej zajmuje się tematami politycznymi.
Świrski odpisał teraz Luftowi na jego pismo z 20 czerwca. Odpowiedź datowana jest na 14 września. To oznacza, że przygotowanie krótkiej wiadomości zajęło przewodniczącemu KRRiT prawie trzy miesiące.
„Przeczytałem Pańskie wystąpienie z 20 czerwca 2023 roku. Podtrzymuję informacje, które przekazałem Panu w piśmie z 20 czerwca 2023 roku” – napisał Maciej Świrski.
Na początku czerwca Krzysztof Luft przesłał do szefa Krajowej Rady Macieja Świrskiego ponaglające pismo, w którym zaapelował o podjęcie decyzji w sprawie ewentualnego ukarania Radia Szczecin i TVP Info. Luft złożył bowiem w styczniu skargę na nadawców tych stacji. Szef KRRiT analizuje tę sprawę już od wielu miesięcy, ale bez efektów.
W odpowiedzi z 20 czerwca Świrski zasłaniał się w tej sprawie oczekiwaniem na wyniki śledztwa prokuratury.
„Do zakończenia tego postępowania niezbędne jest zapoznanie się z wynikiem śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie, badającego wszystkie okoliczności samobójczej śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa” – napisał. I dodał: „Przypominam równocześnie, że przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nakłada karę na nadawcę przed upływem roku od daty audycji (w tym przypadku przedmiotem postępowania są audycje wyemitowane w dniu 29 grudnia 2022 r.)”.
Tego samego dnia, czyli 20 czerwca, Luft odpisał Świrskiemu, że postępowanie Krajowej Rady dotyczy czegoś innego niż to prokuratury. „Tego mianowicie, czy podawanie takich informacji jest zgodne z ustawą o RiTV i czy Radio Szczecin, i TVP Info informacje takie, jako pierwsze media, podały. Przekroczenie przepisów ustawy następuje bowiem w momencie emisji i nie jest uwarunkowane zdarzeniami, które nastąpiły w czasie późniejszym. Inaczej mówiąc, jeśli Radio Szczecin i TVP Info przekroczyły przepisy ustawy o RiTV, to nie w momencie śmierci chłopca, tylko w chwili ujawnienia informacji, które umożliwiały ustalenie jego tożsamości” – stwierdził.
Luft zauważył też, że „gdyby śledztwo prokuratury wykazało, że ujawnienie danych chłopca w konsekwencji doprowadziło go do samobójstwa, to oczywiście byłoby to także przestępstwo z zakresu prawa karnego, dokonane przez konkretne osoby, ale tym może i powinna się zajmować prokuratura właśnie”.
Ustawa o radiofonii i telewizji mówi: „Kary pieniężnej nie można nałożyć, jeżeli od naruszenia obowiązku (…) upłynął jeden rok”.