– Na obecnym etapie przesłuchano w charakterze świadka zawiadamiającego oraz zabezpieczono dokumentację istotną dla przedmiotu niniejszego postępowania, która będzie poddana szczegółowej analizie – wyjaśnia „Presserwisowi” prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Działanie na szkodę interesu publicznego
Rzeczniczka dodaje, że trwają przesłuchania wytypowanych świadków. – Z uwagi na wczesny etap śledztwa nie mogę udzielić bardziej szczegółowych informacji w tym zakresie – zaznacza i podkreśla, że śledztwo toczy się w sprawie, tzn. nikomu nie zostały przedstawione zarzuty.
Jak informowaliśmy pod koniec maja, w śledztwie chodzi o działanie na szkodę interesu publicznego poprzez wykorzystanie stanowiska w TVP 3 Łódź do utworzenia Fundacji na rzecz Sztuki „Fun”, gromadzącej środki na cele niepodlegające społecznej kontroli.
Prokuratura poinformowała nas wtedy, że doszło do zawarcia trzech porozumień pomiędzy Narodowym Centrum Kultury w Warszawie a Fundacją na rzecz Sztuki „Fun”, a następnie do podpisania trzech umów NCK z TVP 3 Łódź. Na ich mocy NCK miało zapłacić producentowi wykonawczemu wynagrodzenia przy dofinansowaniu ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz zawarcia umowy pomiędzy Skarbem Państwa reprezentowanym przez ministra kultury (w jego imieniu działał dyrektor Instytutu Książki) a fundacją. I fundacji przyznano środki finansowane z MKiDN pochodzące z Funduszu Promocji Kultury.
W sierpniu 2022 roku Błażej Kronic został odwołany ze stanowiska dyrektora TVP 3 Łódź przez ówczesnego prezesa TVP Jacka Kurskiego, który stracił stanowisko na początku września po tym, jak w obronie dyrektora łódzkiego ośrodka miała stanąć Janina Goss, przyjaciółka Jarosława Kaczyńskiego i wieloletnia znajoma Błażeja Kronica.
Błażej Kronic nadal jest pracownikiem TVP, ale spółka nie ujawnia, jakie obecnie zajmuje stanowisko.