Polska Press z zasadami dotyczącymi reklam pseudomedykamentów

Siedziba Polska Press w Warszawie

W Polska Press funkcjonują wewnętrzne wytyczne dotyczące reklam środków medycznych i paramedycznych. Firma podkreśla, że każda reklama jest analizowana, w szczególności pod kątem obecności obietnic natychmiastowego wyleczenie schorzenia czy odwoływania się do nieistniejących autorytetów. Sprawie tego typu reklam w prasie niedawno zaczął przyglądać się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

W czerwcu prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów podjął postępowanie wyjaśniające w sprawie reklam w prasie promujących wątpliwe produkty medyczne. Wezwał do złożenia wyjaśnień w sprawie publikowanych reklam ośmiu wydawców: Burda Media Polska (do końca ub.r. wydawała m.in. „Przyślij Przepis”, „Dobre Rady”, potem zamknęła część tytułów), Corner Media („Dziennik Wschodni”), Grupa WM (m.in. „Gazeta Olsztyńska”), Petstar („Kropka TV”), Polska Press (m.in. „Dziennik Zachodni”, „Tygodnik Ostrołęcki”), Wydawnictwo Bauer (m.in. „Tele Tydzień”, „Rewia”, „Rozrywka”), Wydawnictwo Westa-Druk („Angora”) oraz ZPR Media (m.in. „Super Express”).

Niedługo wcześniej Wirtualnemedia.pl jako pierwsze pisały, że UOKiK przygląda się sprawie reklam pseudomedykamentów w prasie. Reklamy m.in. biostymulatora erekcji, antidotum na nadwagę czy nawet panaceum na ból pojawiały się w tytułach Bauera. Zwrócił na to uwagę jeszcze w marcu w swoim materiale youtuber ojwojtek, czyli Wojtek Przeździecki.

Na początku września UOKiK poinformował Wirtualnemedia.pl, że obecnie analizowane są materiały otrzymane od wszystkich odpytywanych wydawców. Agata Charuba-Chadryś z Departamentu Komunikacji urzędu podkreśliła, że Wydawnictwo Bauer od lipca przestało publikować reklamy pseudomedykamentów.

Maciej Brzozowski, dyrektor public relations wydawnictwa, w rozmowie z nami informował, że od 24 lipca w biurze reklamy Bauera funkcjonują „nowe, restrykcyjne wytyczne dotyczące treści i formy potencjalnych reklam środków paramedycznych”. Nie mówił jednak o szczegółach owych wytycznych.

Polska Press ustala adresy reklamodawców

O wytyczne dotyczące reklam zapytaliśmy też ZPR Media (od tygodnia nie otrzymaliśmy odpowiedzi) i Polska Press.

„Polska Press udzieliła stosownej odpowiedzi Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie umieszczania reklam produktów »pseudomedycznych«” – odpisało nam biuro prasowe wydawcy. „Zdajemy sobie sprawę, że są one bardzo często kierowane do wrażliwych grup społecznych, które wiążą z tymi specyfikami duże nadzieje” – dodano.

„Dlatego w Polska Press, kierując się dobrem konsumenta, przestrzegamy przede wszystkim wewnętrznych wytycznych dotyczących zasad zamieszczania materiałów promocyjnych tego typu środków. Każda reklama zgłoszona do publikacji jest analizowana, a w sytuacji, gdy jej treść narusza przepisy obowiązującego prawa, jest odrzucana” – podkreśla Polska Press.

„W szczególności dbamy o to, by publikowane materiały promocyjne nie przedstawiały właściwości produktów, których te nie posiadają oraz by w ich treści nie znajdywały się obietnice natychmiastowego wyleczenia schorzenia. Nie zezwalamy także na odwoływanie się w reklamach do autorytetów, które nie istnieją. Kierując się dobrem konsumenta, weryfikujemy nie tylko treść reklam, ale także podmioty je zlecające. Przykładowo zobowiązujemy każdego reklamodawcę do wskazania informacji na temat reklamowanego produktu, jak i danych producenta oraz podmiotu odpowiedzialnego za treść reklamy. Dodatkowo ustalamy także adres przedsiębiorstwa, które zleca reklamę, tak by móc udzielić tej informacji odbiorcom reklamy, gdyby o to poprosili” – zaznacza biuro prasowe firmy.

Polska Press jest wydawcą 20 dzienników regionalnych, ponad stu tygodników lokalnych, a także serwisów internetowych (m.in. i.pl czy serwisów Naszemiasto.pl).

W 2022 roku Polska Press przy wzroście przychodów o 4,7 proc. do 329,3 mln zł i kosztów operacyjnych o 13,7 proc. do 375,4 mln zł miała 23 mln zł straty netto, o 7,8 mln zł mniej niż przed rokiem. Wydawnictwo więcej zarobiło z reklam i usług poligraficznych.