Maciej Rock po 10 latach odchodzi z RMF MAXX

"To były wspaniałe lata. Wreszcie się wyśpię"

Maciej Rock

W jesiennej ramówce RMF MAXX pojawią się nowi prowadzący poranną audycję „Wstawaj, nie udawaj”. Do Irka Jakubka dołączą Asia Meus i Filip Kliber. Do prowadzenia programu nie wróci już Maciej Rock. – Ta decyzja jest związana z moimi innymi aktywnościami zawodowymi – tłumaczy w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

Od września zmienia się skład prowadzących poranne pasmo „Wstawaj, nie udawaj”. Przez ostatnie 10 lat prowadzili je Irek Jakubek i Maciej Rock. Ten drugi znika z rozgłośni. – Bardzo dziękujemy Maćkowi za tę dekadę niezwykłych programów. Niestety inne zobowiązania zawodowe uniemożliwiają mu codzienne prowadzenie porannej audycji w radiu, ale mamy nadzieję na okazjonalne współprace w przyszłości – mówi Jarosław Pioterczak, dyrektor programowy RMF MAXX.

Do Irka Jakubka jesienią dołączą Asia Meus i Filip Kliber, dotychczasowi prezenterzy rozgłośni. Poranna audycja nadawana jest od poniedziałku do piątku w godz. 6:20 – 9:15. – Program w nowej odsłonie będzie jeszcze bardziej interaktywny, stawiając na stały kontakt ze słuchaczami. Nowe trio zapewni mnóstwo dobrej rozrywki i wiele pozytywnej energii na cały dzień – zapowiada Jarosław Pioterczak.

Nie mówimy sobie „żegnaj”, tylko „do usłyszenia”

Maciej Rock w rozmowie z naszym portalem przyznaje, że ostatnie 10 lat to był dla niego cenny czas. – Za mną dobra szkoła tworzenia porannego programu na żywo, z dobrą ekipą. To były wspaniałe lata i cudowne doświadczenia, bo z żadnym radiem nie byłem związany tak długo, jak z RMF MAXX – mówi Maciej Rock. Wcześniej dziennikarz był związany z Radiem TOK FM, krakowskim Radiem Alfa (dziś nieistniejącym), warszawskim Radiem Kolor oraz Polskim Radiem Bis.

Dziennikarz przyznaje, że coraz trudniej było mu w ostatnim czasie łączyć pracę w radiu z występami w telewizji. Od wiosny br. współprowadzi show „Twoja twarz brzmi znajomo” w Telewizji Polsat. Zastąpił w tej roli Piotra Gąsowskiego, który w geście solidarności z Katarzyną Skrzynecką, odsuniętą od programu, zrezygnował z jego prowadzenia.

– Jeszcze 6-7 lat temu próbowałem łączyć ze sobą pracę w radiu i telewizji, ale zwykle odbywało się to kosztem którejś z tych działalności. Dlatego postanowiliśmy wspólnie, że teraz skupię się na jednej z nich – mówi Maciej Rock o odejściu z RMF MAXX. – Ta decyzja jest związana z moimi innymi aktywnościami zawodowymi. Ale z ludźmi z radia nie mówimy sobie „żegnaj”, tylko „do usłyszenia”.

„Robiliśmy poranki zdalnie, zanim stało się to modne”

Audycja „Wstawaj, nie udawaj” była realizowana jednocześnie z dwóch miejsc. – Słuchacze o tym raczej nie wiedzieli – przyznaje Maciej Rock. Dziennikarz prowadził poranny program z warszawskiego studia, a jego antenowy partner Irek Jakubek był wtedy w centrali stacji na Kopcu Kościuszki w Krakowie.

– Robiliśmy te poranki zdalnie, zanim stało się to modne. Mieliśmy ze sobą cały czas łączność, więc nawet na kilka sekund przed wejściem antenowym mogliśmy ustalać z Irkiem, o czym będziemy mówić. I choć wiele razy zdarzyło nam się prowadzić program z jednego studia, to paradoksalnie było nam się trudniej odnaleźć. Prowadzenie audycji z dwóch różnych miejsc wbrew pozorom ułatwiało pracę: Irek realizował program, ja mogłem w tym czasie wydzwaniać słuchaczy i decydować, którą historię bierzemy na antenę. Poza tym odpadały teksty w stylu: „zobacz, co przyniosłem do studia”. No nie, o tym trzeba było sobie wzajemnie opowiedzieć, co było z korzyścią dla naszych słuchaczy.

Maciej Rock przyznaje, że z jednego powodu cieszy go, że nie będzie prowadzić poranków w RMF MAXX. – Wreszcie się wyśpię – śmieje się. – Mówienie o tym, że można się przyzwyczaić do wczesnego wstawania, nawet po 10 latach robienia audycji od szóstej rano, nie jest prawdą. Zresztą prowadzenie programu „Wstawaj, nie udawaj” oznaczało zmianę trybu życia i rezygnację z wielu nawyków, bo wymagało ode mnie wcześniejszego chodzenia spać, co powodowało, że nie mogłem np. śledzić programów moich koleżanek i kolegów z telewizji – dodaje Maciej Rock.

Nowe plotkarskie show w RMF MAXX

Oprócz nowych prowadzących poranną audycję w RMF MAXX stacja wprowadza jesienią jeszcze kilka zmian programowych. Od września pojawi się nowe pasmo popołudniowe „HOP BĘC EXXTRA” (nadawane w godz. 17-20) prowadzone przez Michała Siwka. – Tu znajdzie się miejsce na prezentację nowych nagrań, spotkania z artystami i codzienną listę „HOP BĘC”, której godzinna wersja nadawana będzie po godz. 19. Pełne notowanie, czyli wszystkie 30 utworów i propozycje, jak zawsze w soboty od godz. 17 do 20 – zapowiada rozgłośnia.

Wieczorny program RMF MAXX poprowadzi Przemek Grabowski. Od godz. 20 do północy zagra muzyczne nowości. W audycji pojawią się też fragmenty „Rozmów bez Kitu”, w których znani influencerzy będą musieli zmierzyć się z ostrymi i niewygodnymi pytaniami (pełne wersje tych wywiadów publikowane będą w social mediach RMF MAXX). W piątki i soboty w tym paśmie znajdzie się też miejsce na klubowe remiksy.

Stacja przygotowała też nowy program „Różowy Dywan” w niedziele w godz. 16-19. W rozgłośni nazywają to plotkarskim show, na który zaproszą Karolina Kowalska i Mateusz Marek. Autorzy mają dowcipnie skomentować najbardziej gorące i nietypowe plotki ze świata show-businessu.

Spada słuchalność RMF MAXX

RMF MAXX to grupa 22 stacji lokalnych i regionalnych, skierowanych do osób w wieku 18-34 lata. Sieć prezentuje program muzyczny w formacie CHR (Contemporary Hit Radio). Każda ze stacji skupionych w sieci ma charakter lokalnego radia grającego nowe, aktualne przeboje oraz największe hity. Na antenie goszczą lokalne serwisy informacyjne, prognozy pogody oraz wiadomości o najciekawszych lokalnych wydarzeniach muzycznych, kulturalnych i rozrywkowych.

Według najnowszego badania Radio Track od maja do lipca 2023 r. RMF MAXX miało 3,5 proc. udziału w rynku słuchalności wobec 4,4 proc. rok wcześniej.