O planach wprowadzenia telewizji śniadaniowej przez Polsat pisaliśmy na Wirtualnemedia.pl jako pierwsi w listopadzie ub.r. Jednak jak ujawniliśmy w styczniu, w sprawie emisji własnego formatu śniadaniowego przez Polsat nie było zgody w zarządzie nadawcy.
– Telewizja śniadaniowa nie pojawi się w Polsacie ani wiosną, ani jesienią tego roku – mówił nam w lutym Edward Miszczak. Dodał, że „Nowy Dzień z Polsat News” notuje takie same wyniki jak program śniadaniowy TVN.
Teraz w rozmowie z Wirtualnemedia.pl dyrektor programowy Polsatu przyznaje, że trwają prace nad programem śniadaniowym. Nie zdecydowano jeszcze, czy będzie to magazyn nadawany tylko weekendy jak kiedyś „Dzień dobry TVN”, czy codziennie – jak obecnie emitowane są zarówno „DD TVN”, jak i „Pytanie na śniadanie” TVP2.
– Mam nadzieję, że projekt, którego podejmiemy się w przyszłym roku, zakończy się sukcesem – mówi Miszczak. Nieoficjalnie wiadomo, że przeszłości Polsat podejmował próby wprowadzenia do ramówki morning show, ale nie zakończyły się sukcesem.
Miszczak: stworzenie duetów bardzo trudne
Pod koniec czerwca br. „DD TVN” pożegnało się piątką prowadzących, a trójka z nich odeszła ze stacji. To Anna Kalczyńska, Małgorzata Ohme i Andrzej Sołtysik.
Czy mogą dołączyć do Polsatu? – Ludzi nie można przestawiać jak pionków na szachownicy. Tamte gwiazdy były związane z tamtym programem, zobaczmy jakie nowe twarze zaproponuje konkurencja. Stworzenie duetów prezenterskich jest bardzo trudne, między prowadzącymi musi trochę iskrzyć. Mogą to być dwie osoby z innych światów, o ile dobrze poprowadzą program – mówi w wywiadzie dla Wirtualnemedia.pl Miszczak.
– Stworzenie par do naszego programu jest przed nami, ale na pewno nie stawiamy na transfery – podkreśla.
Polsat pokazuje pasmo „Nowy dzień z Polsat News” każdego dnia między 6.00 a 8.40. To w nim pojawiają się m.in. gwiazdy stacji i jest mowa o projektach realizowanych przez całą Grupę Polsat Plus.