Ze sprawozdania złożonego w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, że przychody spółki względem 2021 roku spadły o 4 proc. Ze sprzedaży gazet pochodziło 1,84 mln zł (o 5,9 proc. mniej), a z ogłoszeń – 1,8 mln zł (o 7,6 proc. mniej).
Koszty działalności operacyjnej zostały ograniczone o 8,9 proc. i wyniosły 4,59 mln zł. Na wynagrodzenia wydano 2,22 mln zł, czyli o 13,1 proc. mniej.
Spółka zakończyła 2022 rok z 63 tys. zł zysku netto, podczas gdy w 2021 roku poniosła 43 tys. zł straty.
„Rok 2022 był pierwszym od wielu lat, kiedy spółka osiągnęła zysk. Nie oznacza to jednak, że był to rok łatwy. Trwały negatywne trendy na rynku prasy codziennej i proces jego ubożenia” – czytamy w sprawozdaniu. I dalej: „Zarząd podejmował kroki oszczędnościowe i szukał źródeł przychodów. Spółka jest bowiem osamotniona na rynku prasy codziennej, zdominowanej przez wielki koncern mediowy i innych silnych graczy, którzy dysponują kapitałem spoza branży mediów. Mimo tak trudnej sytuacji spadek przychodów w 2022 był kilkukrotnie mniejszy niż przewidywano pod koniec 2021” – podano w komunikacie.
„Kurier Szczeciński” jest jednym z czterech dzienników regionalnych, które nie należą do Polska Press – obok „Dziennika Wschodniego”, „Gazety Olsztyńskiej” i rzeszowskich „Super Nowości”.
W pierwszym kwartale 2023 roku „Kurier Szczeciński” sprzedawał średnio 3036 egz. (spadek o 16,7 proc.). Tytuł konkuruje z należącym do Polska Press „Głosem – Dziennikiem Pomorza”, który rozchodzi się w 6217 egz. (spadek o 18,1 proc.; dane PBC).