Prezenter BBC miał nagabywać w internecie kolejną młodą osobę

Zanosi się na to, że będzie to największy skandal w historii BBC od 11 lat i sprawy Jimmy'ego Saville'a

BBC poinformowało, że prezenter zawieszony za wykupywanie zdjęć o charakterze erotycznym od 17-latka miał wysyłać wiadomości do drugiej młodej osoby. Taka, nieco ponad 20-letnia powiadomiła korporację, że była przez prezentera nagabywana w jednej z aplikacji randkowych.

Po artykule „The Sun” donoszącym o tym, że popularny pracownik BBC przez trzy lata zapłacił nastolatkowi za zdjęcia w sumie 35 tys. funtów został on przez pracodawcę zawieszony. We wtorek korporacja wstrzymała wewnętrzne dochodzenie na wniosek policji, która przejęła działania.

Nowa w tej sprawie osoba (tym razem nie podano, jakiej jest płci), która nigdy nie spotkała prezentera, zasugerowała online, że ujawni jego tożsamość i wtedy miała otrzymać obelżywe, pełne przekleństw wiadomości. BBC News potwierdziło, że wiadomości zostały wysłane z telefonu należącego do prezentera.

Skandal w BBC zdominował krajowe gazety i biuletyny telewizyjne, odkąd wybuchł w piątek wieczorem, a premier Rishi Sunak określił zarzuty jako „bardzo poważne i niepokojące”.

W poniedziałek nastąpił dalszy zwrot akcji, kiedy korporacja poinformowała, że otrzymała list od prawnika działającego w imieniu młodej osoby w pierwotnej sprawie, w którym stwierdził, że zarzuty to „bzdury”. We wtorek nastąpił kolejny zwrot. Dane podejrzanego prezentera pozostają utajnione.

BBC w tym roku ma już na koncie dwie afery – jedną związaną z zawieszeniem Gary’ego Linekera, drugą zakończoną odejściem prezesa Richarda Sharpa. Natomiast nadal za największy kryzys w historii BBC uchodzi sprawa z 2012 roku, kiedy wyszło na jaw, że Jimmy Savile, jedna z najbardziej rozpoznawalnych osobowości telewizyjnych lat 70. i 80., dopuścił się wielu przestępstw w stosunku do małoletnich na tle seksualnym.