Najpóźniej w ciągu dwóch lat przy Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji ruszyć ma centrum kompetencyjne technologii medialnych – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl przewodniczący Rady Maciej Świrski. Będzie ono miało za zadanie badać nowe technologie, w tym także technologię AI i udostępniać wyniki takich badań wszystkim mediom, nie tylko publicznym. – Jeśli nie utworzymy takiego centrum, możemy utracić suwerenność informacyjną – ocenia Świrski.
O powstaniu takiego centrum przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wspominał już podczas czerwcowego spotkania z przedstawicielami największych nadawców telewizyjnych. Mówił jednak wówczas ogólnie o potrzebie utworzenia podobnego ośrodka. Nam udało się porozmawiać z szefem Rady na temat szczegółów.
Z informacji, udzielonych przez Macieja Świrskiego wynika, że centrum kompetencyjne technologii medialnych miałoby działać w ramach Krajowego Instytutu Mediów. – Media się zmieniają, nie tylko pod względem treści, które przekazują, ale także pod względem technologii. Jesteśmy obecnie w momencie przełomu technologicznego. Najwięcej w tym zakresie zmienia sztuczna inteligencja – mówi nam Maciej Świrski.
Dodaje także, iż technologie AI „coraz bardziej się rozprzestrzeniają”. – W związku z tym jasnym jest, że musi istnieć ośrodek państwowy, który będzie robił badania na ten temat. Oczywiście przy współpracy z nadawcami – nie tylko państwowymi, lecz także prywatnymi – mówi szef KRRiT.
„Integracja środowiska medialnego”
Świrski podkreśla, że myśląc o centrum kompetencyjnym ma na myśli zintegrowanie całego środowiska medialnego w kraju. – Chodzi bowiem o to, żebyśmy mieli benchmark tego, co się dzieje w sprawach technologii na świecie. Polska nie ma technology gap (luki technologicznej) – wszystko jest u nas na najwyższym poziomie. Jednak pojawiają się wciąż nowe rzeczy, które musimy na bieżąco zauważać. Jeśli odpowiednio wcześnie tego nie zrobimy, może okazać się, że jesteśmy w tyle. Zaś takie zapóźnienie może spowodować, że w konsekwencji utracimy suwerenność informacyjną – podsumowuje Maciej Świrski.
Zdaniem szefa Krajowej Rady Polska ma niewiele czasu jeśli chodzi o kwestię sztucznej inteligencji. – Mamy rok, może dwa lata, żeby nabrać kompetencji jako kraj w tej materii. Jeśli tego nie zrobimy, „pociąg odjedzie” i zostaniemy z cudzymi technologiami a także z możliwością utraty suwerenności informacyjnej. Zatem ośrodek, o którym mówimy, powinien powstać jak najszybciej.
Prace nad centrum kompetencyjnym technologii medialnych już ruszyły (choć na razie są w fazie koncepcyjnej). Nie ma jeszcze żadnych decyzji w tej kwestii. KRRiT dopiero szacuje, ile taki projekt może kosztować, z kim można współpracować, a także jakie ośrodki zagraniczne mogą się zaangażować.
Jako źródło finansowania Świrski wskazuje budżet państwa: – KIM jest finansowany poprzez KRRiT, budżet państwa powinien więc to sfinansować. Nie na zasadzie budowania ośrodka, który buduje konkurencję dla prywatnych przedsiębiorców, lecz robi badania na temat, który jest niezbędny do tego, by państwo było sterowne w dziedzinie technologii. Jednocześnie te badania będą udostępniane prywatnym nadawcom i podmiotom. To oczywiste; to są bowiem publiczne pieniądze, obywatele mają więc prawo z tego korzystać.
Kim jest Maciej Świrski?
Maciej Świrski od 2017 r. zasiadał w radzie nadzorczej Polskiej Agencji Prasowej jako jej wiceprzewodniczący, a od 2021 do września 2022 r był jej przewodniczącym. Rada nadzorcza PAP pod jego kierunkiem nadzorowała plan zmian technologicznych i organizacyjnych PAP, wprowadzanie nowych usług dla klientów Agencji, walkę z dezinformacją (serwis Fake Hunter) i aktywizację Polskiej Agencji Prasowej na arenie międzynarodowej. Natomiast między 2006 a 2009 r. Świrski był wiceprezesem PAP, odpowiadając za technologie, finanse i działalność internetową agencji.
Jest absolwentem Wydziału Historii Uniwersytetu Warszawskiego, PMTP University of Wisconsin (Milwaukee), MBA (Akademia Koźmińskiego). W 2012 r. założył Redutę Dobrego Imienia. We wrześniu 2022 roku został powołany przez Sejm w skład KRRiT, której został przewodniczącym.