W grudniu ub.r.. Fundacja Basta skierowała do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargi na przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ws. audycji mających propagować mowę nienawiści wobec osób ze społeczności LGBT+.
Audycje, których dotyczyły skargi to: “#Jedziemy” na kanale TVP Info z 4 maja ub.r., przedstawiająca nagranie gościnnego komentatora Jarosława Jakimowicza zrywającego tęczową flagę, “Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja z 31 maja ub.r.. z udziałem prof. Pawła Bortkiewicza, który określił w niej społeczność LGBT+ mianem patologii, kłamstwa i zła, oraz audycja z 10 sierpnia ub.r., także w Radiu Maryja, w której wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski określił regulacje w zakresie adopcji dzieci przez pary jednopłciowe mianem zinstytucjonalizowanej dewiacji.
We wnioskach do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Fundacja Basta domagała się wszczęcia z urzędu postępowań administracyjnych względem TVP i Radia Maryja ze względu na naruszenie przez nich art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Artykuł ten zakazuje m.in. emisji audycji propagujących działania sprzeczne z prawem oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności zawierających treści nawołujące do nienawiści i przemocy oraz treści dyskryminujące ze względu na orientację seksualną. Jest to jedyny przepis w polskim porządku prawnym chroniący osoby LGBT+ przez propagowaniem wymierzonej w nich mowy nienawiści.
Fundacja informuje, że przewodniczący KRRiT nie rozpatrywał wniosków Fundacji Basta, stwierdzając, że nie może być ona stroną w postępowaniu dotyczącym naruszenia art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Ograniczał się jedynie do pisemnej odpowiedzi, że nie dopatrzył się naruszeń prawa w żadnej z audycji.
Sąd przyznał rację Fundacji Basta
W związku z tym organizacja poskarżyła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten potwierdził, że praktyka KRRiT jest błędna, a organizacje społeczne mają prawo domagać się reagowania na homofobię i transfobię. Sąd uznał, że zgodnie z art. 31 kodeksu postępowania administracyjnego organizacje społeczne mogą domagać się wszczynania postępowania administracyjnego w sprawach audycji zawierających homofobiczne treści. WSA zobowiązał KRRiT do rozpatrzenia wniosków Fundacji w ciągu miesiąca.
„Należy spodziewać się, że KRRiT wyda postanowienia o odmowie wszczęcia postępowań przeciwko TVP i Radiu Maryja publikujących nienawistne treści. W takiej sytuacji Fundacja ponownie wystąpi na drogę sądową. Jeśli natomiast KRRiT zaniecha powyższego obowiązku, Fundacja Basta ponownie wystąpi do sądu, domagając się ukarania przewodniczącego KRRiT grzywną” – podano w komunikacie Fundacji Basta.
WSA: Bierność KRRiT narusza prawo
Teraz, jak poinformowała fundacja, WSA orzekł, że bierność konstytucyjnego organu, jakim jest KRRiT naruszała prawo i zobowiązał przewodniczącego KRRiT do wydania rozstrzygnięcia w sprawie wszczęcia postępowania w przedmiotowych sprawach.
Dodała także, że więcej z uzasadnienia poprzednich wyroków wynika, że już wcześniej w jednej ze spraw, gdzie WSA w Warszawie stwierdził bezczynność przewodniczącego KRRiT, sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który podtrzymał wyrok, uznając bezczynność organu. „Powyższe oznacza, że Przewodniczący KRRiT jest w pełni świadomy, że przyjęta przez ten organ praktyka ignorowania wniosków składanych na podstawie art. 31 Kpa jest sprzeczna z prawem” – stwierdzono w komunikacie fundacji.
Fundacja Basta cały czas prowadzi działania związane z homofobią, transfobią i innymi przejawami mowy nienawiści w mediach. Od marca ub.r. złożyła 15 wniosków do KRRiT i siedem skarg na bezczynność.
We wrześniu zakończyła się sześcioletnia kadencja poprzedniego składu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z Witoldem Kołodziejskim jako przewodniczącym. Nowym składem Krajowej Rady kieruje Maciej Świrski.