Europoseł z PiS wysłał skargę na dziennikarzy TVN 24

REM: zrobili to, co powinni

REM o dziennikarzach TVN 24 pisze: "Zrobili wszystko to, czego nie robią pracownicy mediów państwowych"

Europoseł Grzegorz Tobiszowski wysłał skargę do Rady Etyki Mediów na dziennikarzy TVN 24 i ich materiał w programie „Czarno na białym”. Sprawa dotyczy powiązań finansowych parlamentarzystów z Prawa i Sprawiedliwości ze spółkami górniczymi, które miały sponsorować ich start w wyborach.

Tobiszowski poskarżył się na materiał „Kopalnia interesów” zrealizowany pół roku temu przez Dariusza Kubika i Grzegorza Łakomskiego. Reporterzy TVN 24 wykazali w nim, że start dawnej „jedynki” na listach regionu śląskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego został zasponsorowany przez szefów spółek górniczych i energetycznych. Podlegających mu w czasach, gdy był wiceministrem w Ministerstwie Energii. Jego skarga trafiła do Rady Etyki Mediów.

– Zapoznaliśmy się z reportażem, którego jest pan negatywnym bohaterem. Dziennikarze zbadali finansowanie kampanii do europarlamentu 27 posłów z PiS. 25 z nich wsparły wpłaty ze spółek lub instytucji kontrolowanych przez PiS. Pan zebrał w tej kampanii 225 tys. zł. Dwie trzecie z tych wpłat pochodziło od osób sprawujących kierownicze funkcje w spółkach skarbu państwa, podlegających Panu jako wiceministrowi energii w latach 2015-2019 – odpowiedział skarżącemu Andrzej Krajewski, członek Rady.

REM oceniła materiał przedstawiony przez dziennikarzy, m.in. dokumenty bankowe. Wykazali oni, że przynajmniej czterech menedżerów spółek górniczych i okołogórniczych dokonało wpłat na kampanię Tobiszowskiego.

REM o dziennikarzach TVN 24 pisze: „Zrobili wszystko to, czego nie robią pracownicy mediów państwowych w ich politycznych atakach opartych na półprawdach i manipulacji, których celem jest zdyskredytowanie przeciwników politycznych PiS”.