Jerzy Kowalczyk redaktorem naczelnym „Dziennika Wschodniego”

Budynek, do którego pod koniec maja przeniesie się redakcja

Jerzy Kowalczyk, do tej pory wicenaczelny „Dziennika Wschodniego” (Corner Media) od 10 maja jest redaktorem naczelnym tytułu. 26 maja redakcja gazety przeniesie się do nowej siedziby.

– Wczoraj [w środę – red.] dostałem propozycję od zarządu i ją przyjąłem – potwierdza w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Jerzy Kowalczyk. – Nie zastanawiałem się nad tym, bo od grudnia ubiegłego roku kierowałem redakcją „Dziennika Wschodniego” jako p.o., a potem zastępca redaktora naczelnego – dodaje.

– Nie przeżywam nadmiernie tej zmiany stanowiska, obudziłem się dziś rano taki sam jak wczoraj – mówi Kowalczyk. – Wiedziałem, że zespół redakcyjny trochę się niecierpliwi oczekiwaniem na wybór nowego szefa. Krótki pobyt na tym stanowisku redaktora Sebastiana Białacha – w lutym i na początku marca – nie przyniósł stabilizacji. Bo on odszedł – podkreśla naczelny „Dziennika Wschodniego”. Białach był wcześmiej korespondentem Onetu w Lublinie, po rezygnacji z kierowania gazetą wrócił na to stanowisko.

– Jakaś warszawska agencja HR poszukiwała kandydata, ale w jakiś dziwny sposób – dzwonili po innych lubelskich redakcjach i pytali każdego z dziennikarzy – bez względu na doświadczenie i dorobek „czy chcą być naczelnymi”, nawet „wyłowili” nam kierowcę Bolta – opowiada Kowalczyk. – Zrezygnowaliśmy z takich usług, a ponieważ redakcję czekają duże zmiany logistyczne: przeprowadzka, zdecydowane postawienie na online i tak dalej, zarząd wybrał mnie. Byli inni chętni, polecani przez środowisko, ale chyba przepadli na rozmowach kwalifikacyjnych – dodaje.

 – Ale jak wspominałem gdzieś tam, powiedzenie „dłużej klasztora niż przeora” jest bardzo mądre i zwracam uwagę głównie na zespół i czytelników. Dbam głównie o to, żeby zespół miał autonomię i możliwie dobre zarobki. Na pierwszym spotkaniu z załogą „Dziennika” to obiecałem i staram się dotrzymywać słowa. Wiele razy podkreślałem, że obecnie pracujący dziennikarze stanowią bardzo silny trzon redakcji. Wysoko oceniam współpracę z zarządem: zakup nowego sprzętu, wynajem biura pod dobrym adresem (26 maja przeprowadzka na Krakowskie Przedmieście 55: dotychczasowe pomieszczenia są ciasne) i ogólnie sprzyjanie zespołowi – mówi naczelny „Dziennika Wschodniego”.

Kowalczyk p.o. redaktora naczelnego gazety był od połowy grudnia ub.r., po tym jak dyscyplinarnie zwolniono Pawła Buczkowskiego (który wcześniej sam podał się do dymisji).

Pod koniec listopada ub.r. nowo powołany zarząd wydawcy tytułu, spółki Corner Media, odwołał ze stanowiska redaktora naczelnego Krzysztofa Wiejaka oraz jego zastępczynię Agnieszkę Mazuś.

W drugim kwartale 2022 roku średnia sprzedaż wydania „Dziennika Wschodniego” wyniosła 2,3 tys. egz. (dane PBC, tytuł później wycofał się z badania). Jesienią tytuł podniósł cenę egzemplarzową o 20-30 groszy. Corner Media w 2021 roku przy spadku przychodów o 10,7 proc. do 3,21 mln zł miała 13,7 tys. zł straty netto.