Domniemana groźba miała paść na antenie Polskiego Radia 24 w czasie programu „Dwie strony”. Kania, komentując „kłamliwy” – jej zdaniem – materiał Onetu, zasugerowała, że ma to związek z właścicielem portalu: „niemiecko-szwajcarskim wydawnictwem Ringier Axel Springer Polska”. Poseł Mroczek zareagował: „Pani należy do orlenowskiego jakiegoś imperium, które kłamie Polakom dzień w dzień. Pani się wydaje, że jest pani w radiu, które jest finansowane z pieniędzy Polaków i może pani mówić takie rzeczy? Rozliczymy przecież panią za to, co pani robi i w tym imperium Obajtkowym, i w tym, co robi pani w Polskim Radiu”.
Kania poczuła się obrażona tymi słowami i odebrała je jako groźbę. O ukaranie posła Mroczka wystąpił do komisji etyki poselskiej zarząd Polska Press oraz prezeska i redaktorka naczelna Polskiego Radia Agnieszka Kamińska. Oba wnioski trafiły pod obrady komisji na posiedzeniu 14 kwietnia. Wniosek o podjęcie inicjatywy złożył poseł PiS Jacek Świat i to on jako jedyny głosował za jej procedowaniem. Pozostali trzej członkowie komisji wstrzymali się od głosu.
Poseł Mroczek przekazał „Presserwisowi”, że na razie nie chce komentować sprawy. – Wszelkich komentarzy udzielę po rozstrzygnięciu sprawy przez komisję etyki poselskiej – powiedział.
Komisja ostatni raz obradowała 14 kwietnia i nie ustaliła jeszcze terminu kolejnego posiedzenia.
Komisję etyki poselskiej tworzą: Jan Łopata (Koalicja Polska – PSL, UED, Konserwatyści) – przewodniczący, Monika Falej (Lewica) – wiceprzewodnicząca, Izabela Mrzygłocka (KO), Jacek Świat (PiS).