PKN Orlen wygrał sądowy spór z tygodnikiem „Newsweek Polska” (Ringier Axel Springer Polska) o opublikowanie sprostowania do tekstu ze stycznia ub.r. na temat fuzji Orlenu z Grupą Lotos. – To wyrok pierwszej instancji, odwołamy się od niego – informuje portal Wirtualnemedia.pl Agnieszka Skrzypek-Makowska, kierownik komunikacji zewnętrznej w RASP.
Spór dotyczył artykułu, która ukazał się w papierowym wydaniu tygodnika 31 stycznia ub. roku (w internecie – dwa dni później). „Newsweek” pisał, iż fuzja Orlenu z Grupą Lotos (będąca wówczas na etapie przygotowań) miała związek z otwarciem przez Adama Hofmana, byłego posła PiS, filii jego spółki na Węgrzech.
To Hofman zdaniem autorów tekstu miał naciskać na prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka, ażeby ten „stworzył narodowego czebola, na wzór wielkich państwowych firm w Korei Południowej” – brzmiała jedna z tez artykułu pt. „Jak Hofman wykiwał Kaczyńskiego”. W tekście padła także teza, iż dobre kontakty Hofmana z Obajtkiem miały zachęcać Węgrów do wejścia na polski rynek, aby poprzez przejęcie przez MOL od Orlenu większości stacji Lotos.
Orlen zaprzeczył informacjom „Newsweeka”
Paliwowy gigant z Płocka dementował te informacje, a członkowie zarządu w specjalnym oświadczeniu zapewniali, że nic z opisanych tez i sytuacji nie jest prawdą. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu z powództwa PKN Orlen, aby wymóc na „Newsweeku” publikację sprostowania do spornego tekstu. „Z uwagi na to, że nieprawdziwe informacje zawarte na portalu newsweek.pl uderzają w dobre imię PKN Orlen i szkodzą wizerunkowi koncernu, podjęte zostaną stanowcze kroki prawne” – zapowiedział Orlen w oświadczeniu.
Wyrok sądu pierwszej instancji zapadł przed kilkoma dniami i jest korzystny dla Orlenu. – Sąd Okręgowy zobowiązał pozwanego – redaktora naczelnego tygodnika „Newsweek Polska” – do sprostowania wiadomości zawartych w materiale prasowym pt. w papierowym wydaniu tygodnika Newsweek Polska z 31 stycznia 2022 roku – informuje Wirtualnemedia.pl zespół prasowy Orlenu.
Jednak wyrok jest nieprawomocny, a to otwiera drogę drugiej stronie do złożenia odwołania. – Jest to wyrok pierwszej instancji o publikację sprostowania ww. artykułu, od którego wydawnictwo się odwoła po otrzymaniu uzasadnienia wyroku – przekazała nam Agnieszka Skrzypek-Makowska, kierownik komunikacji zewnętrznej w RASP.
To niejedyny proces „Newsweeka” o sprostowanie
Na początku kwietnia br. także Polskie Radio pozwało wydawcę i redaktora naczelnego „Newsweek Polska” za okładkę, na której nadawcę symbolizuje jeden z agresywnych psów i napis „Szczujnia zabija”. Domaga się m.in. przeprosin i przekazania 1 mln zł na cele charytatywne. – Polskie Radio nie może się godzić na takie szkalowanie dobra instytucji, godności pracowników, godności współpracowników i ich rodzin – podkreśliła prezes Agnieszka Kamińska.
Z kolei w połowie października 2020 roku „Newsweek” opublikował sprostowanie nadesłane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Był to efekt przegranego w sierpniu tegoż roku procesu z ministerstwem. Sprostowanie dotyczyło tekstu zatytułowanego „Minister Piotr Gliński kontra artyści”, który ukazał się rok wcześniej. Autorka zarzuciła w nim ministrowi m.in. to, że częściej przebywa w siedzibie premiera Mateusza Morawieckiego, niż w biurach resortu, a także to, że „zamknął drzwi przed twórcami”.
Według danych Polskich Badań Czytelnictwa średnia sprzedaż „Newsweek Polska” w 2022 r. wynosiła 62 429 egz.