Dziennikarze z regionalnych redakcji Polska Press potwierdzają, że są informowani o podjęciu współpracy ich tytułów regionalnych z ośrodkami terenowymi Telewizji Polskiej – dowiedział się „Presserwis”. Polska Press oficjalnie zaprzecza, by zawarło umowę z telewizją. Materiały Polska Press już można oglądać na playerze na stronie TVP, ale najprawdopodobniej jest to wynik błędu informatycznego.
W kilku redakcjach tytułów regionalnych Polska Press poinformowano nas, że współpraca ma zostać zacieśniona już w kwietniu. Dziennikarze Polska Press mają regularnie wzbogacać serwisy informacyjne lokalnych oddziałów TVP swoimi produkcjami. Tymi, które już teraz tworzą na rzecz swoich stron internetowych.
Norma będzie wyśrubowana
Regionalne redakcje Polska Press w różnym natężeniu realizują materiały wideo. Tradycyjnie sporo produkują np. „Echo Dnia” z Kielc, „Gazeta Pomorska” z Bydgoszczy czy redakcje pomorskie, ale są też zespoły, których skromna obsada kadrowa nie pozwala na zadbanie o większą liczbę formatów wideo.
W dwóch redakcjach dzienników usłyszeliśmy, że „mówi się o kwartalnych normach kooperacji z TVP”. Dziennikarze obawiają się, że norma będzie wyśrubowana, uważają bowiem, że TVP i zarządy warszawskie PP i TVP błędnie oceniają potencjał kadrowy redakcji PP. – Ludzie powszechnie narzekają na nadmiar pracy – mówi „Presserwisowi” jeden z wydawców w Polska Press. – A rotacja jest duża. Dość ciekawe produkcje wideo w Katowicach skończyły się, ludzie odeszli – słyszymy.
Współpraca regionalnych ośrodków TVP z Polska Press to wynik przekonania, że dziennikarze Polska Press pracują nie tylko w centralnych miastach swoich regionów, ale też w najmniejszych powiatach. TVP co prawda ma też niewielkie redakcje poza miastami wojewódzkimi, ale głęboko w Polskę powiatową się nie zapuszcza. Polska Press – mimo likwidacji części tytułów subregionalnych – nadal ma rozleglejszą siatkę dziennikarzy.
Menedżerowie z Polska Press zauważają, że choć sama biznesowa idea współpracy nie jest zła, to sporo do życzenia pozostawia realizacja. Chodzi m.in. o koordynację pracy. – Nie wiem, czy osoby z Warszawy planujące pracę ludzi w terenie zechcą spojrzeć na mapę, na czas pracy, na to, że na przemieszczanie się z miejsca na miejsce jest potrzebny czas – mówi jeden z nich.
Polska Press zaprzecza współpracy z TVP
Jak dowiaduje się „Presserwis”, część dziennikarzy Polska Press mimo trudności chce realizować zdjęcia dla TVP, chociaż nie zawsze ma zaufanie do sposobu, w jaki ich nagrania zostaną potem wykorzystane.
– Wiem o rozmowach, ale na razie z serwisami Polska Press dogadujemy się jak ze wszystkimi innymi, kiedy na przykład potrzebujemy zdjęć, które mają – mówił jeszcze w drugiej połowie marca Grzegorz Sopniewski, szef redakcji informacyjnej w TVP Katowice.
Tymczasem Polska Press zaprzecza takiej współpracy. „Polska Press nie posiada umowy z TVP w zakresie przygotowywania materiałów dziennikarskich” – poinformowało biuro prasowe grupy. Na pytania o szkolenia dziennikarzy w zakresie produkcji materiałów wideo i dostęp do sprzętu TVP biuro odpowiedziało: „Niezależnie od obowiązujących umów Polska Press zapewnia dziennikarzom Grupy sprzęt niezbędny do realizacji materiałów, a także dostęp do szkoleń podnoszących kompetencje”.
Na stronie tvp.pl już można znaleźć setki materiałów wideo wyprodukowanych w redakcjach Polska Press, także te najnowsze. Jest to jednak najpewniej efekt błędu informatycznego. Internauci mogą oglądać wszystko, co teraz tworzone jest w PP, a następnie umieszczane w playerze TVP. Po wykupieniu Polska Press przez Orlen spółka zrezygnowała z usług TVN i rozwiązania technologicznego tego nadawcy, i porozumiała się w tej sprawie właśnie z publicznym nadawcą.