Władze Telewizji Polskiej nie odpowiedziały związkowcom na ich wniosek sprzed kilku tygodni o wypłatę jednorazowego dodatku na Wielkanoc. – Więc dodatku świątecznego nie będzie – kwituje w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Barbara Markowska-Wójcik, szefowa Związku Zawodowego Pracowników Twórczych TVP „Wizja”. Ale to nie zraża związkowców, którzy wzywają prezesa TVP, by zasiadł z nimi do negocjacji w sprawie podwyżek, powrotu premii i dodatków stażowych w spółce. Co na to TVP? – Trwa analiza skutków finansowych – informuje nas nadawca.
Związkowcy z dwóch działających przy Telewizji Polskiej związków zawodowych już w połowie marca apelowali do prezesa Mateusza Matyszkowicza o jednorazowy dodatek w wysokości tysiąca złotych brutto. Powód jest jasny: inflacja.
Przedstawiciele pracowników (podkreślają, że reprezentują 1/4 załogi) w piśmie przywołali dane GUS o inflacji konsumenckiej w styczniu br., która wyniosła 17,2 proc. – Jak podał GUS, rok do roku żywność w styczniu 2023r. podrożała o 20,7 proc., wydatki na mieszkanie o 20,7 proc., w tym nośniki energii o 34 proc. Transport podrożał o 16 proc., w tym paliwa o 18,7 proc. Najczęściej kupowane przez Polaków produkty codziennego użytku zdrożały średnio o 20 proc. papier toaletowy o 47 proc., banany o 45 proc., jajka o 41 proc. – wyliczono.
Premiera kwartalna – przed świętami
Ale do dzisiaj prezes Mateusz Matyszkowicz nie odpowiedział, czy dodatki świąteczne zostaną wypłacone, co związkowcy odczytują jednoznacznie: – Nie dostaliśmy odpowiedzi i nie liczymy już, że ją dostaniemy. Więc dodatku świątecznego nie będzie. Podobno ma zostać wypłacona premia kwartalna w wysokości 10 proc. – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Barbara Markowska-Wójcik, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Twórczych TVP „Wizja”. Z naszych ustaleń wynika, że będzie ona wypłacona jeszcze przed Wielkanocą. Związkowcy jednak nie walczą wyłącznie o jednorazowy bonus: chcą także systemowych regulacji płac. Pod koniec marca zwrócili się z pismem, w którym – znów powołując się na dane GUS o inflacji – ponawiają prośbę o przystąpienie do rozmów w sprawie regulacji wynagrodzeń w 2023 roku. Chcieliby rozmawiać o podniesieniu wynagrodzenia zasadniczego o 1000 zł wszystkim pracownikom z premią motywacyjną, przywróceniu miesięcznej premii motywacyjnej w wysokości co najmniej 20 proc., a także o podniesieniu premii zadaniowej i honorarium.
Ale to nie koniec. Związkowcy chcieliby także, by zarząd zasiadł do rozmów w sprawie przywrócenia dodatku za staż pracy w Telewizji Polskiej oraz o waloryzacji wynagrodzeń zasadniczych. – Z tego, co wiem, zagadnienia poruszone w naszym piśmie będą dyskutowane i brane pod uwagę. Ale nie wiadomo, co z tego wyniknie – komentuje Barbara Markowska-Wójcik z „Wizji”.
Z naszych ustaleń wynika jednak, że zarząd Telewizji Polskiej ma wolę rozmowy o proponowanych zmianach w siatce płac: prezes Matyszkowicz poprosił o przygotowanie stosownych obliczeń: – Trwają analizy skutków finansowych, jakie mogłyby wywołać systemowe podwyżki wynagrodzeń. Ewentualne działania w tym zakresie, muszą być racjonalnie zaplanowane i uwzględniać interes całej spółki. Kierownictwo spółki jest w kontakcie z przedstawicielami związków zawodowych – przekazało nam w środę biuro prasowe publicznego nadawcy.
Dodatku nie było także na Boże Narodzenie
W listopadzie ub.r. „Wizja” i Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Radia i Telewizji zwróciły się do władz Telewizji Polskiej o wprowadzenie podwyżki inflacyjnej, waloryzowanej co kwartał, oraz wypłatę każdemu pracownikowi tysiąc zł brutto na Boże Narodzenie. Postulaty nie zostały zrealizowane przez nadawcę.
Natomiast pracownicy etatowi Telewizji Polskiej z minimum rocznym stażem dostali w listopadzie od 0,5 do 2 tys. zł brutto nagrody jubileuszowej z okazji 70-lecia firmy.
Pod koniec lutego władze TVP zaczęły rozmowy z przedstawicielami „Solidarności” w sprawie postulowanej podwyżki wynagrodzeń. Związkowcy chcą, żeby firma zwiększyła budżet na wynagrodzenia o 16,1 proc. W rozmowach nie uczestniczą „Wizja” i Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Radia i Telewizji.
W TVP zatrudnionych niemal 3 tysiące osób
W 2021 r. przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się o 7,2 proc. do 3,25 mld zł, a przy wzroście kosztów operacyjnych o 21,7 proc. do 3,12 mld zł zysk netto skurczył się ze 198,32 do 3,89 mln zł.
Na koniec 2021 r. zatrudnienie w Telewizji Polskiej wynosiło 2 889 etatów, o 53 więcej niż rok wcześniej. Zasadnicze wynagrodzenie brutto zwiększyło się o 6,7 proc. do 10 491 zł.
W planie finansowym na 2022 r. Telewizja Polska zapisała wzrost przychodów do 3,42 mld zł, zwiększyć mają się zarówno wpływy z reklam i sponsoringu, jak i rekompensaty abonamentowej. W górę miały też pójść koszty energii i usług zewnętrznych, a ze sprzedaży obligacji skarbowych nadawca spodziewa się minimum 171 mln zł straty.