Decyzja Obajtka została podjęta niedług po tym, kiedy do mediów wypłynęły informacje, że o wstrzymaniu Tygodnika „NIE” z Karolem Wojtyłą na okładce miała zdecydować Poczta Polska. Zgodnie z polskim prawem Prasowym pracownicy kolportażu nie mogą utrudniać kolportażu gazet ze względu na ich zawartość.
Daniel Obajtek napisał na Twitterze: „Podjąłem decyzję o wycofaniu ze wszystkich punktów sprzedaży Orlenu nowego wydania Tygodnika NIE, którego okładka przekracza wszelkie granice. Mamy miejsce dla wszystkich tytułów prasowych, ale nie ma zgody na mowę nienawiści i niszczenie autorytetu Świętego Jana Pawła II”.
Małgorzata Daniszewska, komentując dla nas podobną decyzję Poczty Polskiej, powiedziała, że zdaje sobie sprawę, że to obrazoburcza okładka najnowszego numeru tygodnika powoduje nerwowe reakcje. Widnieje na niej znane zdjęcie Jana Pawła II opierającego się o pastorał, na którym grafik wmontował zdjęcie plastikowej lalki.owych, ale nie ma zgody na mowę nienawiści i niszczenie autorytetu Świętego Jana Pawła II”.
Decyzję krytykują niektórzy internauci, wypominając, że kontrowersyjna okładka „Gazety Polskiej” z Donaldem Tuskiem nie została podobnie potraktowana przez PKN Orlen. Inni piszą wprost o rządowej cenzurze. Faktem jest, że ograniczanie sprzedaży gazet ze względu na ich zawartość jest niezgodne z polskim Prawem prasowym.
Choć art 3. Prawa prasowego nie zawiera żadnych sankcji („Pracownik poligrafii oraz kolportażu nie może ograniczać ani w jakikolwiek inny sposób utrudniać drukowania i nabywania przyjętych przez przedsiębiorstwo do druku i rozpowszechniania dzienników, czasopism lub innych publikacji prasowych z powodu ich linii programowej albo treści”), zawiera je art. 49 tej samej ustawy, który mówi: „Kto narusza przepisy art. 3 zakaz ograniczania lub utrudniania przez pracownika poligrafii i kolportażu drukowania lub nabywania prasy z powodu ich programu lub treści […] – podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.