Brytyjska telewizja publiczna BBC jako pierwsza na świecie uruchomiła teletekst. Nastąpiło to 1974 roku. Obecnie nie oferuje już usługi. Zastąpiła go nowocześniejszą aplikacją, którą można uruchomić za pośrednictwem czerwonego przycisku pilota. Także znacznie atrakcyjniejszy graficznie i cyfrowy BBC Red Button miał zniknąć z końcem stycznia 2020 roku. Po protestach wielu widzów, zrezygnowano z tych planów.
Wielu nadawców z całego świata zlikwidowało jednak teletekst. Po 25 latach uczyniła to m.in. słowacka Markiza. Likwidację teletekstu w 2022 roku planował też regionalny nadawca Omroep West z Holandii. Podobnie jak w przypadku BBC, doszło do rezygnacji z tych planów. Zaprotestowało ponad 1000 osób. Wielu z krytykujących plany nadawcy zwracało uwagę, że teletekst jest potrzebny najstarszym odbiorcom.
1,5 mln użytkowników Telegazety miesięcznie
Polski nadawca publiczny nie zamierza pójść w ślady BBC. – Telewizja Polska obserwuje przyzwyczajenia oraz potrzeby swoich widzów i nie zamierza rezygnować z Telegazety. Jest to nadal ważne źródło informacji dla około 1,5-milionów użytkowników, którzy miesięcznie korzystają z tego najpopularniejszego w Polsce teletekstu. Telegazeta spełnia funkcję informacyjną, ale też jest wsparciem dla osób z niepełnosprawnościami. Za jej pośrednictwem wyświetlane są np. linie dialogowe filmów i seriali – informuje Wirtualnemedia.pl Centrum Informacji TVP. Swoich teletekstów nie zamierzają zamykać na razie także Polsat i TVN. W przypadku stacji Warner Bros. Discovery usługa ogranicza się jednak do programu telewizyjnego. Polscy nadawcy śladem niemieckich nie zdecydowali się na wdrożenie teletekstu opartego na HbbTV.
TVP nie zdradza z jakiego okresu pochodzą dane i jak zrealizowano badanie. W zeszłym roku telewizja publiczna podawała takie same wyniki. Pochodziły z badania Research Collective z grudnia 2021 roku. Wynikało z niego, że z usług najpopularniejszego w Polsce teletekstu miesięcznie korzysta półtora miliona użytkowników. 79 proc. użytkowników to ludzie w przedziale wiekowym 30-75 lat, którzy na stronach telegazety spędzają minimum 10 minut na sesję. W grudniu 2019 roku użytkowników Telegazety miało być 2,7 mln, a w połowie lat 90 nawet 20 mln. Nad Wisłą usługa została uruchomiona 29 grudnia 1988 roku.
Alternatywa dla internetu?
Nadawca publiczny zwraca uwagę, że telegazeta może mieć szczególne znaczenie dla widzów, którzy nie mają dostępu do inernetu lub nie umieją się nim posługiwać. – Telewizja Polska rozwijając swoją obecność w przestrzeni interaktywnej, nie zapomina o widzach przyzwyczajonych do mediów tradycyjnych. Wg GUS 7 proc. polskich gospodarstw domowych ciągle nie posiada dostępu do Internetu – dla tych odbiorców Telegazeta jest formą szybkiego dostępu do wiadomości sportowych, aktualnych wydarzeń, programu tv czy pogody – argumentuje nadawca publiczny. Najczęściej odwiedzane są strony z wiadomościami sportowymi, informacjami z kraju i ze świata i ramówką telewizyjną.
W Telegazecie można też znaleźć magazyn dla pań, felietony sportowe, wyniki lotto, obszerny dział ogłoszenia, oferty towarzyskie, liczne horoskopy, reklamy wróżek i wróżbitów, oferty pożyczek, stronę promocyjną o środkach na potencję, kursy walut i wiadomości ze świata gospodarki, serwis dla rolników. Wiele stron dotyczy propozycji wakacyjnych w Polsce ( często uzdrowisk i agroturystyki). Oferta konkurencyjnej Gazety TV Polsat jest zbliżona. Dodatkowo można w niej znaleźć informacje o platformie cyfrowej Polsat Box.
W 2021 roku przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się o 7,2 proc. do 3,25 mld zł, a przy wzroście kosztów operacyjnych o 21,7 proc. do 3,12 mld zł zysk netto skurczył się ze 198,32 do 3,89 mln zł.