W sobotę ujawnił, że niemal równo rok temu dostał mail z groźbami brutalnego pozbawienia życia. Był wtedy dziennikarzem „Polityki”. Redakcja zgłosiła sprawę policji, a reporter złożył zeznania.
„Po kilku miesiącach, gdy policja ustaliła adres IP komputera, prokurator polecił ustalić właściciela. Po czym, nie czekając na to, co przyniosą policyjne ustalenia, po dwóch dniach (sic!) umorzył śledztwo” – relacjonuje Rzeczkowski.
Pełnomocnik dziennikarza złożył zażalenie, które w piątek rozpoznawał sąd. Treść dziennikarz poznał w poniedziałek.
W postach dotyczących tej sprawy oznaczył Zbigniewa Ziobrę, ministra sprawiedliwości i sekretarza stanu Sebastiana Kaletę i czterech wiceministrów z tego resortu. W poniedziałek nie udało nam się skontaktować z dziennikarzem.
Grzegorz Rzeczkowski w latach 2009-2022 pracował w tygodniku „Polityka”. W latach 2014-2018 był redaktorem naczelnym Polityka.pl. Jest autorem książek „Obcym alfabetem. Jak ludzie Kremla i PiS zagrali podsłuchami” oraz „Katastrofa posmoleńska. Kto rozbił Polskę”. Przed dołączeniem do „Polityki” był zastępcą działu krajowego w „Dzienniku”, pracował także w tygodniku „Przekrój”. Od maja br. współpracował z „Gazetą Wyborczą”.
Na początku sierpnia dołączył do redakcji „Newsweek Polska” pod wodzą Tomasza Sekielskiego.