Maile Dworczyka powiedziały sporo o uprawianiu propagandy i uwikłaniu mediów
Dymisja szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka – na którą bez wątpienia miała wpływ tzw. afera mailowa – wcale nie osłabi zainteresowania mediów przeciekami z jego korespondencji. Maile te pozwalają bowiem zrozumieć mechanizmy propagandy i są świadectwem relacji między władzą a zaprzyjaźnionymi z nią mediami. Są również przykrym dowodem upadku zawodowego niektórych dziennikarzy.