Jacek Kurski na czele Ministerstwa Kultury?

Wiceminister: obecny skład kierownictwa jest optymalny

Były prezes TVP, Jacek Kurski

Obecny skład kierownictwa MKiDN jest optymalny zarówno dla dobrej polityki kulturalnej i historycznej prowadzonej przez państwo polskie w naszym resorcie, jak i dla interesów Zjednoczonej Prawicy – powiedział w czwartek wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.

Wiceszef resortu kultury w Wirtualnej Polsce był m.in. pytany o to, czy odwołany z funkcji prezesa TVP Jacek Kurski będzie szefem MKiDN. – Nie. Śledziłem spekulacje prasowe na ten temat, co dalej z Jackiem Kurskim, jakie role, jakie funkcje będzie pełnił. Zapewniam, że obecny skład kierownictwa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest optymalny, zarówno dla dobrej polityki kulturalnej i historycznej prowadzonej przez państwo polskie w naszym resorcie, jak i dla interesów Zjednoczonej Prawicy. I tak pozostanie” – podkreślił Jarosław Sellin.

Dopytywany o przyszłość Kurskiego, wiceszef MKiDN zaznaczył: „nie wiem, co z Jackiem Kurskim”.

– Zdaje się, że sam prowadzi jakieś rozmowy z kierownictwem mojego obozu politycznego na temat swojej przyszłości i pewnie jakiś efekt tych rozmów będzie – wskazał.

– Telewizja publiczna ma pewien pazur polityczny, ja tego nie ukrywam i zawsze to mówiłem. To, co się stało po 2015 r. spowodowało, że mamy większy pluralizm w przekazywaniu treści o charakterze politycznym czy ideowym w polskich telewizjach. Przed 2015 r. trzy wielkie telewizje w Polsce właściwie mówiły to samo, tak samo i z takimi samymi sympatiami- – przypomniał.

Sellin był także pytany, czy jest zadowolony z tego, że prezesem TVP został Mateusz Matyszkowicz, który – jak zaznaczył dziennikarz – „ściśle z kulturą był związany od lat, zanim w ogóle przejął stery w telewizji publicznej” oraz czy to będzie „dobra zmiana na kultury”.

– Oddaję sprawiedliwość samemu Jackowi Kurskiemu. W czasie jego prezesury znakomicie rozwinęły się takie kanały jak TVP Historia, TVP Kultura, TVP Dokument; są nawet mutacje tych kanałów tematycznych – powiedział wiceszef MKiDN. Jak zaznaczył, „w tym obszarze wypełniania misji w kanałach tematycznych naprawdę dużo ciekawych rzeczy się dzieje”. >

Dopytywany, „kto stał za decyzją o odwołaniu Jacka Kurskiego, czy był to Jarosław Kaczyński, czy szerzej kierownictwo polityczne Prawa i Sprawiedliwości”, Sellin powiedział, że „Rada Mediów Narodowych”. – To jest konkretne pięć osób i pojedli taką decyzję w głosowaniu – dodał.

Solidarna Polska może zablokować kandydatów PiS do KRRiT?

Wiceszef MKiDN był również pytany o doniesienia medialne, według których „Solidarna Polska w zemście za odwołanie jej wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka może zablokować wybór nowych członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji”.

– Napięcia w każdym układzie koalicyjnym się zdarzają i w gruncie rzeczy są dosyć naturalne – podkreślił Sellin. – Gdybyśmy wszyscy mieli podobne poglądy dokładnie w 100 proc. to nie byłoby kilku środowisk, które tworzą obóz Zjednoczonej Prawicy – dodał.

– Ja w taką małostkowość żadnego z liderów Zjednoczonej Prawicy, żeby się kierowali jakąś chęcią zemsty za cokolwiek wewnątrz naszego obozu, po prostu nie wierzę” – podkreślił Sellin.

– Jest odwołany wiceminister rolnictwa wywodzący się ze środowiska Solidarnej Polski, ale jest od razu zgłoszona deklaracja, że w związku z pewnym parytetem udziału w stanowiskach sprawujących władzę między środowiskiem koalicyjnym, Solidarna Polska ma prawo zgłosić nowego innego nowego kandydata do pełnienia tej funkcji wiceministra rolnictwa – przypomniał. „Właściwie czekamy na taką propozycję tego środowiska i ona będzie poważna rozpatrzona. Ta sprawa będzie w ten sposób rozparzona – zapewnił Jarosław Sellin.

Kaczyński: decyzje ws. Kurskiego jeszcze przed nami

Podczas czwartkowej konferencji w siedzibie PiS Jarosław Kaczyński został zapytany o doniesienia medialne mówiące o tym, że były prezes TVP Jacek Kurski wejdzie w skład rządu.

– Decyzje w tej sprawie podejmuje kierownictwo rządu i oczywiście kierownictwo partii – tak jak jest we wszystkich ustrojach demokratycznych i te decyzje jeszcze są przed nami – powiedział Kaczyński.