Pod koniec lipca br. Onet opublikował teksty „Mobbing, zastraszanie, niestosowne zachowania wobec kobiet. Poważne oskarżenia wobec redaktora naczelnego »Kuriera Lubelskiego«” oraz „Afera mobbingowa w »Kurierze Lubelskim«. Kolejne osoby ujawniają kulisy pracy w redakcji”. Według autora Sebastiana Białacha, grupa pracowników dziennika zarzuciła jego szefowi Wojciechowi Pokorze mobbing i niestosowne zachowania. Wypowiadające się anonimowo osoby z zespołu tytułu mówiły Onetowi, że w redakcji „były ciągle awantury, wrzaski, wyżywanie się na pracownikach gazety”. Naczelny miał też podległym mu pracownicom wysyłać wiadomości z aluzyjnymi propozycjami prywatnych spotkań. Dyrektor personalna wydawnictwa powołała w tej sprawie komisję złożoną z czterech kobiet.
Onet napisał, że Polska Press nie odpowiedziała na pytania o komisję ani nie potwierdziła jej istnienia.
Po ukazaniu się pierwszego artykułu rzecznik Polska Press Wojciech Paczyński opublikował komunikat, w którym przyznał, że w firmie powołano opisaną przez Onet komisję. Napisał też, że tekst jest „nieobiektywny” i zawiera „stronniczą narrację”. Zdaniem rzecznika, „tego typu publikacje mogą być traktowane jako działanie celowe, osłabiające społeczną pozycję zespołu Polska Press Grupy. Spółka przygotowuje obecnie analizę prawną tekstu, na podstawie której podejmowane będą dalsze kroki, przewidziane w polskim porządku prawnym”.
Jak jednak dowiadujemy się teraz, Polska Press nie podejmie kroków prawnych wobec RASP. Informację potwierdził nam Paczyński. Jak dodał, badająca zachowanie Pokory komisja jeszcze nie zakończyła postępowania.
Spytaliśmy Wojciecha Pokorę, czy jako osoba prywatna rozważa kroki prawne wobec RASP. Czekamy na odpowiedź.
Pokora funkcję p.o. redaktora naczelnego objął w kwietniu ub.r., niedługo po tym, jak Polska Press została przejęta przez Orlen. Wcześniej był szefem redakcji internetowej Polskiego Radia Lublin, kierował również miesięcznikiem „Nadchodzą Zmiany”, wydawanego przez związek zawodowy pracowników Zakładów Azotowych „Puławy”. Z mediami związany od 14 lat, współpracował m.in. z „Rzeczpospolitą”, Radiem Plus i Radiem Wnet.
W ub.r. Polska Press w ujęciu jednostkowym zanotowała wzrost przychodów z 313,96 do 314,47 mln zł, a przy spadku dotacji i ponad 20 mln zł odpisów miało 30,81 mln zł straty netto, wobec 4,09 mln zł zysku rok wcześniej.