Po niemal dwóch miesiącach od zniknięcia z anteny Trójki Aleksandra Kaczkowska uruchomiła na Patronite zbiórkę na własny projekt medialny. Chce uruchomić studio, z którego docelowo będzie mogła nadawać audycje i nagrywać podcasty dla słuchaczy. Ale jej program nie będzie już nazywał się „Ciemna Strona Mocy”: – Polskie Radio zastrzegło mój tytuł, jak wiele innych – informuje dziennikarka.
Aleksandra Kaczkowska to dziennikarka muzyczna i fotograf, prywatnie – córka legendarnego dziennikarza, Piotra Kaczkowskiego. Od 1996 roku pracowała w rozgłośniach radiowych, od 2006 roku związana była z Trójką, gdzie prowadziła nocną, audycję „Ciemna Strona Mocy”.
W czerwcu br. dziennikarka i jej program zniknęli z anteny. – Nie będziemy się słyszeć i dlatego przygotowałam dla Was playlistę – taką na wyciszenie, zebranie myśli, na oddech – napisała lakonicznie Kaczkowska na swoim facebookowym fanpage’u.
Najpierw podcasty, potem audycje
Przez dwa miesiące dziennikarka zbierała siły, by – jak się okazuje – wystartować z własnym projektem medialnym. Na serwisie Patronite zaczęła się już zbiórka na ten cel. Z jej opisu wynika, że Kaczkowska potrzebuje od patronów 6 666 zł miesięcznie, by stworzyć studio („najlepiej mobilne”, jak pisze), kupić mikrofon, kable, programy do emisji itd. Celem jest nagrywanie podcastów dla patronów, a z czasem – nadawanie audycji. W planach jest także rozbudowana, odświeżona strona internetowa.
Jak będzie nazywała się audycja? Na pewno nie „Ciemna Strona Mocy”, do której to nazwy słuchacze przywykli od 2007 roku. Polskie Radio zastrzegło ją bowiem. – Ciemna Strona Mocy przejść musi na Cichszą lub Ciemniejszą. Najważniejsze jednak, że będziemy RAZEM! Tak jak piszecie, nieważne gdzie ważne, że razem. I to jest prawda absolutna! – poinformowała dziennikarka na Facebooku.
Szlak dziennikarzom przetarł Rosiak
Kaczkowska to kolejny dziennikarz, który po odejściu z Trójki rozwija samodzielny projekt podcastowy, finansowany ze zbiórki na Patronite. W styczniu 2020 roku ze stacji został zwolniony Dariusz Rosiak, który przygotowywał przez lata „Raport o stanie świata”. Już pod koniec lutego tego samego roku ruszył ze zbiórką na swój podcast. Podkreślił też wówczas, że zarówno on jak i słuchacze „uczestniczą w eksperymencie, który jest niezwykle ważny i potrzebny”.
„Raport o stanie świata” potrzebował do działania 25 tys. zł miesięcznie, ale już w maju 2022 roku Rosiak informował, że ma miesięcznie zapewnione 100 tys. zł od patronów. – To bardzo wysokie wsparcie, pozwala nam spokojnie funkcjonować – mówił wówczas portalowi Wirtuanemedia.pl.
Projekt rozwija się znakomicie. W ciągu kilku miesięcy udało się rozszerzyć formułę „Raportu o stanie świata” do trzech cyklicznych formatów: w soboty jest to dwugodzinny „Raport o stanie świata”, w środy jednotematyczny „Raport na dziś”, „Raport o książkach” – prowadzony przez Agatę Kasprolewicz program o literaturze, która pomaga zrozumieć świat, oraz „Specjały raportu”. W październiku 2021 roku Rosiak uruchomił też serial podcastowy „Raport z przyszłości”, prowadzony przez także przez Agatę Kasprolewicz.
Z danych Radio Track wynika, że udział Trójki w okresie od kwietnia do czerwca zmniejszył się o 0,3 pkt. proc. do 1,9 proc. To jeden z najniższych udziałów stacji w historii badania Radio Track. Jeszcze dwa lata temu udział Trójki wynosił 4,3 proc.