Bronisław Wildstein jest jednym z pięciu osób, które do rady Muzeum Historii Żydów Polskich Polin wskazuje minister kultury i dziedzictwa narodowego. W jej składzie zastąpił dr Aleksandrę Namysło, o czym jako pierwszy poinformował „Newsweek”.
Pozostali członkowie ze wskazania ministra to Artur Hofman, Jarosław Sellin (wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego), Albert Stankowski i dr Mateusz Szpytma.
Po pięć osób do rady muzeum wskazał warszawski ratusz (to Ewa Malinowska-Grupińska, Ronald S. Lauder, prof. dr hab. Andrzej Paczkowski, Ryszard Schnepf i Aldona Machnowska-Góra) oraz Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny w Polsce (Shana Penn, Zygmunt Rolat, prof. dr hab. Adam Daniel Rotfeld, wieloletni dziennikarz „Polityki” Marian Turski i Piotr Wiślicki).
Nowy skład rady Muzeum Historii Żydów Polskich Polin został powołany na czteroletnią kadencję.
Wildstein zaliczył Muzeum Polin do „naszych wrogów”
W ostatnich tygodniach serwis Poufna Rozmowa ujawnił kilka domniemanych maili, które Bronisław Wildstein wymieniał wiosną 2018 roku, w ramach pracy w zespole ds. dialogu prawno-historycznego z Izraelem z premierem Mateuszem Morawieckim. Maile trafiały też do prywatnej skrzynki szefa kancelarii premiera, Michała Dworczyka, której zawartość cyberprzestępcy przejęli w połowie ub.r.
W jednym z maili szef rządu miał stwierdzić, że „przeciwnicy bardzo mocno skupili się wokół Polinu czy ŻIHu (czyli Żydowskiego Instytutu Historycznego – przyp.)”, a sojuszników jest niewielu „i po części trzeba ich znaleźć, a po części dopomóc w ich organizowaniu”.
– Przypominam sprawę stworzenia wspólnego, polsko-izraelskiego projektu badania Holokaustu na ziemiach polskich. Najlepiej gdyby robił to Yad Vashem z IPN-em. Należy to wymusić na władzach Izraela, gdyż teraz całość kontaktów z izraelskimi historykami monopolizuje Centrum Badania nad Zagładą Żydów, którego główne postacie: Grabowski czy Engelking są po prostu wrogami Polski. Następny jest tylko nieco lepszy [Muzeum] Polin, czy Ż i H – czytamy w domniemanym mailu od Wildsteina.
W innej wiadomości miał ocenić, że „podstawowy problem, który mamy w stosunkach z Żydami polega na tym, że kontakty z nimi monopolizują nasi wrogowie”. Do tej grupy zaliczył Centrum Badania nad Zagładą Żydów przy Polskiej Akademii Nauk, Żydowski Instytut Historyczny oraz Muzeum Polin.
Bronisław Wildstein doradzał prezydentowi i premierowi
Od wiosny 2015 roku Bronisław Wildstein jest związany z tygodnikiem „Sieci”, przeszedł tam z „Do Rzeczy”. Od kilku lat współpracuje z Telewizją Polską, od jesieni 2016 roku do połowy 2017 roku prowadził autorski program publicystyczny „Południk” w TVP2, potem dołączył do gospodarzy cyklu „O co chodzi” w TVP Info.
Jesienią 2015 roku został członkiem Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. Na początku 2018 roku znalazł się w powołanym przez premiera Mateusza Morawieckiego zespole ds. dialogu prawno-historycznego z Izraelem.
Z mediami krajowymi Wildstein jest związany od 1989 roku. Pracował m.in. jako prezes Polskiego Radia Kraków oraz jako dziennikarz w „Życiu Warszawy” (w latach 1994-1996), „Życiu” i „Wprost”, prowadził programy w TV Puls i TVP1. Przez ponad dekadę (z przerwą w latach 2005-2007) był związany z „Rzeczpospolitą”, a w latach 2011-2012 również z „Uważam Rze”.
Od maja 2006 do lutego 2007 roku pełnił funkcję prezesa Telewizji Polskiej. Od początku 2013 do września 2014 roku, był prezesem i redaktorem naczelnym Telewizji Republika.
Za swoje powieści i opowiadania Wildstein otrzymał szereg wyróżnień literackich (m.in. Nagrodę Fundacji im. Kościelskich i Nagrodę im. Andrzeja Kijowskiego) oraz dziennikarskich (m.in. Nagrodę im. Dariusza Fikusa). W maju 2016 roku został odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Orderem Orła Białego za zasługi dla Polski i osiągnięcia w działalności publicznej i pracy dziennikarskiej, a w styczniu 2018 roku otrzymał nagrodę Pan Cogito przyznawaną przez Akademickie Kluby Obywatelskie im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.