„Pereira, Trzmiel, Sakiewicz – obdzwonieni. Karnowski – zaraz się widzę” – napisał Mariusz Chłopik, doradca Mateusza Morawieckiego, w odpowiedzi na mail premiera z prośbą o nagłośnienie w mediach jednej z jego wypowiedzi. Kolejny wyciek ze skrzynki Michała Dworczyka, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, publikuje serwis Poufnarozmowa.com.
Nowy przeciek pochodzi z 17 grudnia 2019 roku. Premier Mateusz Morawiecki pochwalił się swoim współpracownikom: „Mam parę sygnałów, że ta moja wypowiedź do Kamer po konferencji prasowej – ws. sądów była bardzo krótka i klarowna zarazem i że warto ją grzać w postaci setek i promocji w różnych miejscach. Czy moglibyście tu i ówdzie to roz reklamować?” (pisowni oryginalna – przyp. red.).
Na mejla zaadresowanego m.in. do ministra Dworczyka i rzecznika rządu Piotra Mullera sześć minut później zareagował Mariusz Chłopik, doradca premiera. Zaraportował: „Pereira, Trzmiel, Sakiewicz – obdzwonieni. Karnowski – zaraz się widzę” oraz: „Jest i idzie szeroko. Szczególnie do naszego elektoratu” – zapewne mając na myśli słowa premiera.
Samuel Pereira to szef portalu Tvp.info, Antoni Trzmiel to dziennikarz TVP i Polskiego Radia, wcześniej w TV Republika, a Tomasz Sakiewicz jest naczelnym „Gazety Polskiej”. Karnowski to albo Michał, albo Jacek – szefowie tygodnika „Sieci”.
Rząd niezmiennie utrzymuje, że zhakowanie skrzynki Michała Dworczyka to rosyjski cyberatak i nie komentuje tych listów. Jednak wielokrotnie – także ze strony polityków władzy oraz dziennikarzy, którzy pojawiali się z różnych powodów w tej korespondencji – płynęło potwierdzenie, że maile są prawdziwe.