Kaciaryna Andrejewa i Daria Czulcowa za prowadzenie w listopadzie 2021 roku relacji online z protestu po procesie zakończonym 18 grudnia zostały uznane za „więźniarki sumienia”.
5 września 28-letnia Andrejewa, która od chwili zatrzymania przebywa w więzieniu, miała szansę wyjść na wolność. Proces przed sądem w Homlu ma się odbywać za zamkniętymi drzwiami, a postępowanie utajniono.
Według białoruskich obrońców praw człowieka, w tym kraju jest obecnie co najmniej 1232 więźniów politycznych.