czerwiec 2022
TVP ma przeprosić za „Inwazję” i zapłacić 35 tys. zł organizacji LGBT+

Sąd Okręgowy w Warszawie wydał we wtorek wyrok w sprawie dokumentu „Inwazja”, wyemitowanego w 2019 roku przez Telewizję Polską. Nadawca ma przeprosić w głównym wydaniu „Wiadomości”, wpłacić 35 tys. zł na rzecz organizacji LGBT+, a także ma zakaz dystrybucji dokumentu. Wyrok jest nieprawomocny, nieoficjalnie wiemy, że publiczny nadawca będzie się od niego odwoływał.
Prezes TVP eksponowany podczas opolskiego festiwalu

59. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu był kolejną imprezą Telewizji Polskiej, podczas której realizatorzy wielokrotnie pokazywali prezesa TVP Jacka Kurskiego. Za realizację telewizyjną koncertu odpowiadali Tomasz Motyl i Marcin Migdalski. – Pokazujemy to, na co mamy ochotę – mówi „Presserwisowi” Konrad Smuga, reżyser koncertu.
TVP World zakończył współpracę z prezenterem

Krzysztof Mularczyk był prezenterem i komentatorem Poland In, a następnie TVP World. Twierdzi, że zmuszono go do odejścia z anglojęzycznego kanału telewizyjnego, po bezpodstawnych jego zdaniem zarzutach o molestowanie jednej z wydawczyń. – Nigdy nie byliśmy nawet sami – zapewnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. TVP nie chce komentować sprawy.
Kontrola NIK w Krajowym Instytucie Mediów

W czerwcu zakończyć się mają działania Najwyższej Izby Kontroli w Krajowym Instytucie Mediów – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Kontrolerzy działają tam zgodnie z wcześniejszymi założeniami, nie zdecydowano jeszcze, czy i kiedy ruszy druga kontrola w Instytucie, o którą niedawno wnioskowali politycy PSL. – Decyzje zapadną po powrocie prezesa – mówi nam Tomasz Marzec z biura prasowego NIK.