TVP nie przeprosi Moniki Olejnik

Będzie apelacja

Monika Olejnik

Telewizja Polska nie zamierza przepraszać Moniki Olejnik po przegranym przez publicznego nadawcę procesie cywilnym, który dotyczył materiału o mieszkaniu dziennikarki z programu TVP1 „Alarm!”. Spółka zapowiada bowiem złożenie apelacji od tego wyroku – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

O wygranej w sądzie Monika Olejnik poinformowała w środę we wpisie na Facebooku. – Telewizja publiczna sugerowała w swoich manipulacjach, że kamienica w której mieszkam była powiązana ze złodziejską prywatyzacją. Dzisiaj zapadł wyrok, w którym Sąd potwierdził, ze wszystkie te sugestie wobec mnie były nieprawdziwe i nieuprawnione. Wskazał, ze nabycie mieszkania było w pełni uczciwe, bez wad prawnych i nie miało żadnego związku z tym, co przypisywała mi Telewizja publiczna. Sąd podkreślił też, że dziennikarze naruszyli standardy pracy dziennikarskiej. Telewizja ma mnie przeprosić przy głównych Wiadomościach dwukrotnie i cztery razy w TVP Info. Sąd zasadził tez kwoty na Caritas i Fundację TVN – napisała dziennikarka.

Przeprosin jednak nie będzie. Przynajmniej na razie. – Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny, a TVP się z nim nie zgadza. Spółka po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku planuje złożyć apelację – podało nam biuro prasowe TVP.

Proces dotyczył programu „Alarm!” pokazanego w TVP1 w lutym 2018 roku. Ukazał się w nim materiał dotyczący podejrzanych okoliczności reprywatyzacji kamienic przy ul. Mokotowskiej 8 i al. Szucha 16. w Warszawie. Podano w nim, że w procederze mieli brać udział członkowie krakowskiego gangu, którzy brutalnie wyrzucali z nich lokatorów, a potem urządzali tam luksusowe apartamenty. W materiale poinformowano, że mieszkania w tych kamienicach mają m.in. Monika Olejnik i Edward Miszczak z TVN oraz znana modelka Anja Rubik, też współpracująca z TVN.

Monika Olejnik: mieszkanie kupione na wolnym rynku, bez wad prawnych

Dziennikarka TVN24 wydała też wtedy oświadczenie w sprawie swojego mieszkania. – Mieszkanie, w którym mieszkam, zostało kupione na wolnym rynku zgodnie z prawem. To mieszkanie, bez wad prawnych, zostało kupione za pośrednictwem agencji nieruchomości od ludzi, których nie znałam. Przed podpisaniem aktu notarialnego w listopadzie 2015 roku mój prawnik sprawdził bardzo dokładnie zarówno mieszkanie, jak i kamienicę, która nie podlegała reprywatyzacji. Negocjacje z poprzednimi właścicielami prowadzili moi pełnomocnicy. (…) Kamienica została wybudowana przez Oficerską Spółdzielnię Mieszkaniowo-Budowlaną dla generałów i pułkowników Józefa Piłsudskiego – opisała dziennikarka.

Monika Olejnik od kilkunastu lat prowadzi w TVN24 „Kropkę nad i”. W sezonie 2020/2021 program oglądało średnio 731 tys. widzów, o 10 tys. osób więcej niż w poprzednim. TVN24 w paśmie emisji magazynu Moniki Olejnik był liderem oglądalności wśród stacji newsowych.