„New York Magazine” z listą klinik i leków, dzięki którym można przeprowadzić aborcję

Redakcja publikuje spis klinik aborcyjnych w poszczególnych stanach, z wpisami zaznaczonymi na czerwono dla regionów najbardziej zagrożonych utratą prawa do aborcji

„New York” na okładce najnowszego numeru pisze wielkimi literami: „Ten magazyn może pomóc w przeprowadzeniu aborcji”. To reakcja na doniesienia o możliwej decyzji amerykańskiego Sądu Najwyższego, który miałby podważyć prawo do aborcji wszystkich kobiet przez cały okres trwania ciąży, wydany na początku lat 70. po słynnej tam sprawie Rose v. Wade.

„New York” znany jest z dziennikarstwa poradnikowo-usługowego, ale głównie na tematy mniej skomplikowane (np. „Jak zebrać świetną oliwę z oliwek” – artykuł zamieszczony w tym samym numerze).

„New York” pomaga w aborcji

W najnowszym wydaniu redakcja publikuje spis klinik aborcyjnych w poszczególnych stanach, z wpisami zaznaczonymi na czerwono dla regionów najbardziej zagrożonych utratą prawa do aborcji. Na przykład Dakota Południowa ma tylko jedną taką klinikę, co wskazuje, że dostęp jest tam bardzo ograniczony.

Kobiety mieszkające w tych stanach mogą też zapoznać się ze spisem leków ułatwiających przeprowadzenie aborcji. Dodatkowe ułatwienie ma stanowić lista organizacji, które są skłonne wysyłać pigułki pocztą. Przewodnik i towarzyszące mu artykuły będą dostępne online jako bezpłatna baza danych z możliwością przeszukiwania, umożliwiająca użytkowniczkom wyszukiwanie profesjonalnych dostawców. Aby zainteresować odbiorców spoza stanu Nowy Jork, magazyn wykorzystuje reklamy na platformach mediów społecznościowych.

Aborcja w Nowym Jorku stała się legalna już w 1970 roku, jako pierwszym z amerykańskich stanów. Czasopismo opublikowało wówczas „przewodnik po stanie spraw medycznych”, a w 1972 r. pierwszy podręcznik z „ocenami klinik i szpitali”.

„New York” to dwutygodnik poświęcony tematyce kulturalnej, polityce i stylowi życia, z naciskiem na miasto Nowy Jork. Czasopismo założone zostało w 1968 roku. Od roku 2004 profil magazynu stał się bardziej ogólnokrajowy, zachowując jednak nowojorski punkt widzenia.