Chodzi o serię dziewięciu artykułów opublikowanych w „Gazecie Wyborczej” od 13 lutego do 13 marca 2018 roku. PiS zarzucił, że zostały one napisane nierzetelnie i że naruszyły dobre imię partii.
W pozwie wytoczonym przeciwko wydawcy „Gazety Wyborczej” i dziennikarzom Iwonie Szpali i Wojciechowi Czuchnowskiemu partia domagała się usunięcia tekstów z internetu, przeprosin oraz 30 tys. zł na cel społeczny. Sądy pierwszej i drugiej instancji uznały, że teksty Szpali i Czuchnowskiego były rzetelnie udokumentowane, a dziennikarze działali w interesie publicznym. Sąd Najwyższy podtrzymał te wyroki i odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej od prawomocnego wyroku.
W uzasadnieniu Sąd Najwyższy podkreślił, że sądy niższych instancji prawidłowo oceniły pracę dziennikarzy „Wyborczej” jako staranną i stwierdził, że rzetelnie zbierali materiał do swoich publikacji.