Niedawno informowaliśmy, że w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie, które nakazuje serwisom streamingowym wprowadzić dodatkowe symbole, ostrzegające przed treściami zagrażającymi fizycznemu, moralnemu i psychicznemu rozwojowi nieletnich. To P jak przemoc, S jak seks, W jak wulgaryzmy i N jak narkotyki.
Platformy SVoD, takie jak Player, Polsat Box GO, TVP VOD, TVP GO, Canal+ online nadal nie wprowadziły tych symboli. Informują tylko od jakiego wieku można oglądać daną pozycje. W Playerze dodatkowo pojawia się tekstowa informacja o niepożądanych treściach. Użytkownik musi potwierdzić w formularzu, że ma 18 lat.
TVP poinformowała nas, że nadawcy mieli bardzo mało czasu na przygotowanie się do nowych przepisów, ale prace nad tym trwają. Zmiany nie dotyczą zarejestrowanych poza Polską serwisów, takich jak Netflix, Amazon Prime Video czy Viaplay. Netflix działa w oparciu o holenderskie przepisy, a HBO Max o czeskie.
Ostrzeżenia przed przemocą dotyczą także tradycyjnej telewizji i radia
Kolejne opublikowane rozporządzenie KRRiT dotyczy już linearnych kanałów telewizyjnych i stacji radiowych. Te pierwsze, podobnie jak serwisy streamingowe, muszą umieszczać w razie treści dla pełnoletnich symbole P, S, W i N. Wejście w życie rozporządzenia nie oznacza, że mogą zrezygnować z symboli 7,12,16 i kluczyka (od 18 lat), które informuje od jakiego wieku można obejrzeć dane treści.
Plansza z symbolem lub symbolami musi być pokazywana przez 5 sekund przed daną produkcją dla pełnoletnich. Sam niewielki symbol powinien być potem wyświetlany przez kolejne 5 sekund emitowanego programu. Podobny obowiązek nadawca ma na zakończenie bloku reklamowego. Symbole wprowadził już m.in. TVN, choć literą N przewidzianą dla narkotyków informuje też o programach z napisami. Symbole muszą być wyświetlane w lewym górnym rogu, a ich wielkość nie może być mniejsza niż 4 proc. długości przekątnej ekranu.
Zmiany obejmują także stacje radiowe. Nie muszą już na początku audycji informować dla jakiej grupy wiekowej ona jest przeznaczona. Jeśli audycja lub podcast jest przeznaczona dla dorosłych i znajdują się w niej wulgaryzmy czy dyskusje o seksie, to nadawca musi wyemitować przed programem stosowny komunikat: „W trosce o dobro słuchaczy informujemy, że audycja (lub przekaz) zawiera treści, które mogą mieć negatywny wpływ na rozwój małoletnich, takie jak przemoc (i/lub) seks, wulgaryzmy, narkotyki”.
KRRiT: To nie nasz wymysł, tylko unijna dyrektywa
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podkreśla, że nowe symbole nie są jej wymysłem, tylko Unii Europejskiej. – Podkreślam fakt, który się prawie nie pojawia w przestrzeni medialnej, że wprowadzenie wymogu oznaczania treści mogących mieć negatywny wpływ na rozwój małoletnich stanowi realizację obowiązku wynikającego z unijnej dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych. Jego celem jest ułatwienie widzom podejmowania bardziej świadomych decyzji dotyczących wyboru treści do oglądania, co ma istotne znaczenie w obliczu coraz szybszego rozwoju technologii medialnych i wiążących się z tym przeobrażeń dotyczących sposobu odbioru mediów. W następstwie zatwierdzonej unijnej dyrektywy, dnia 13 kwietnia 2022 r. KRRiT wydała Rozporządzenie w sprawie kwalifikowania, rozpowszechniania i sposobu zapowiadania audycji lub innych przekazów mogących mieć negatywny wpływ na rozwój małoletnich, które zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej 29 kwietnia br. i weszło w życie z dniem 1 maja br. – informuje portal Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.