Wyższe wynagrodzenia mają obowiązywać od połowy roku. Podwyżka dla każdego pracownika, który pracuje w Polska Press co najmniej rok, wyniesie 250 zł brutto. Każdy dostanie też 1 tys. zł tytułem nagrody (500 zł wypłacono już przed Wielkanocą, a pozostałe 500 zł zostanie wypłacone przed Bożym Narodzeniem). Dodatkowo pracownicy otrzymają karty zakupowe PKN Orlen o wartości 500 zł.
„Pomimo sporych rozbieżności pomiędzy płacowymi oczekiwaniami pracowników a możliwościami pracodawcy udało się wypracować wspólne stanowisko. Poza podwyżkami wynagrodzeń, w spółce po raz pierwszy zostanie wypłacona nagroda jednorazowa dla wszystkich pracowników” – komentują podpisane porozumienie przedstawiciele Związków Zawodowych Polska Press. Dodają, że porozumienie jest krokiem do poprawy warunków płacowych pracowników po wieloletnich zaniedbaniach poprzedniego właściciela i „pozytywnie wpłynie na nastroje pracowników”.
„NTO” bez podwyżek
– Każdy gest cieszy, ale to nie załatwia problemu, redakcje nadal borykają się z problemami finansowymi, gdzie ludzie zarabiają po 2,8 tys. zł. Bywały przypadki, że dziennikarze rezygnowali z pracy, bo konkurencja zaproponowała pensję wyższą o trzy tysiące – mówi nam pracownik Polska Press, który nie chce się wypowiadać pod nazwiskiem.
Podwyżek nie otrzymają pracownicy Pro-Media (wydawca „Nowej Trybuny Opolskiej”), bo nie podlegają regulacjom pracowniczym obowiązującym w grupie Polska Press, która ma w Pro-Media 53 proc. udziałów.
To kolejna podwyżka wynagrodzeń, od kiedy PKN Orlen przejął Polska Press. W ub.r. z lipcowymi wynagrodzeniami większość szeregowych dziennikarzy Polska Press dostała podwyżki od 150 do 300 zł brutto.