Były kanclerz Niemiec, Gerhard Schroeder, znany ze swych powiązań z rosyjskim establishmentem i Władimirem Putinem, od 2005 roku, czyli od czasu zakończenia sprawowania urzędu kanclerskiego w Niemczech, pracował w jako doradca w spółce Ringier AG. Z początkiem marca br. – w obliczu ataku Rosji na Ukrainę – ta współpraca została zerwana.
Prokuratura składa wniosek, Olechowski komentuje
Nie przeszła jednak bez echa. 9 marca prokuratura w Hanowerze złożyła wniosek o postawienie byłego kanclerza w stan oskarżenia. – Sprawa dotyczy paragrafu 7: Zbrodnie przeciwko ludzkości z Międzynarodowego Prawa Karnego. Oskarżenie, obejmujące także inne osoby, trafiło do prokuratury w Hanowerze (miejscu zamieszkania Schroedera) w zeszłym tygodniu i została rozpatrzona przez tamtejsze władze – pisze TVP.Info, dodając, że akta Schroedera zostały już przekazane prokuratorii generalnej.
Do zajęcia się Schroederem przez prokuraturę odniósł się Marek Kuchciński (poseł PiS), nawiązując do jego współpracy z Ringier AG: „Czy kogoś jeszcze dziwią najsmutniejsze Święta Bożego Narodzenia żołnierzy Wehrmachtu czy sport-Putin w Onecie?” – napisał na Twitterze. Odniósł się w ten sposób do dwóch kontrowersyjnych tekstów Onetu, publikowanych w ostatnich miesiącach.
W niedzielę dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, Jarosław Olechowski, odnosząc się także do tych informacji, pisząc na Twitterze: „To wstyd pracować dziś dla redakcji Axel Springer w Polsce”. Poprosiliśmy o komentarz do tych słów redaktora naczelnego Onetu, Bartosza Węglarczyka, lecz nie chciał ich komentować.
Poseł Kowalski sugeruje współpracę Onetu z Gazpromem
Rozliczenia współpracy Schroedera z Ringier AG przez dziennikarzy Onetu zażądał z kolei poseł Solidarnej Polski, Janusz Kowalski. „Czy wasza grupa medialna dostała pieniądze od rosyjskich koncernów za medialne usługi np. Gazpromu? W Polsce i w UE! Jawność! Czy ocieplacze dla Putina na Onet były zamawiane?” – skomentował na Twitterze.
Tydzień temu Kowalski został wyproszony ze studia programu „7. Dzień Tygodnia w Radiu Zet” po tym, jak krytykował posła PO Pawła Kowala i przekonywał o odpowiedzialności Donalda Tuska za niekorzystną dla naszego kraju umowę z rosyjskim Gazpromem. Kowalskiego wyprosił wicenaczelny Onetu, Andrzej Stankiewicz, który potem tłumaczył, że poseł przekroczył „granice akceptowane w debacie publicznej”.
W 2010 r. Ringier i Axel Springer założyli joint venture (mają w nim po 50 proc. udziałów) obecny w kilku krajach europejskich. W Polsce do koncernu należą serwisy internetowe (m.in. Onet, Business Insider Polska, Plejada i Sympatia) oraz grupa tytułów prasowych, m.in. „Fakt”, „Newsweek Polska”, czy „Forbes”.
W połowie ub.r. Ringier przejął od Axel Springer udziały w spółkach zależnych joint venture na Węgrzech, w Serbii, na Słowacji (tam mniejszościowe udziały pozostały w rękach założyciela firmy), Estonii, Litwie i Łotwie. W konsekwencji jedynym rynkiem, w którym Ringier i Axel Springer mają po połowie udziałów wspólnej firmy, jest Polska.
Strona główna Onetu w styczniu br. zanotowała 9,63 mln użytkowników, 31,92 proc. zasięgu oraz 53 minuty i 26 sekund średniego czasu korzystania przez odwiedzającego.