Zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich powołał klub historyczny, jego pomysłodawczynią jest Hanna Budzisz z zarządu warszawskiego oddziału SDP. Pierwszymi tematami dyskusji klubu mają być zagrabienie dóbr przez Niemców zaraz po upadku Powstania Warszawskiego oraz działalność patriotyczna pianisty Artura Rubinsteina.
Pomysł powołania klubu historycznego poparło 30 członków Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Na zeszłotygodniowym posiedzeniu uchwałę powołującą klub przyjął zarząd SDP.
W założeniach klubu historycznego podkreślono, że będzie on „pokazywać prawdziwą historię naszej Ojczyzny”.
– Ostatnio nasze dzieje są przedstawiane w negatywnym świetle i niejednokrotnie zakłamywane. Szarga się naszych bohaterów narodowych, gdyż dominuje pokazywanie historii z punktu widzenia orientacji politycznej. Chcemy dyskutować nad tymi odmiennymi spojrzeniami na nasze dzieje, pokazywać najnowsze ustalenia, docierać do prawdy historycznej – opisano.
– Dążyć będziemy do wzbogacania wiedzy historycznej, organizując spotkania i dyskusje problemowe. Mamy w planie także organizowanie konferencji historycznych i nawiązywanie współpracy z instytucjami historycznymi – wyliczono.
Spotkania klubu historycznego SDP mają odbywać się w ostatni czwartek każdego miesiąca, pierwsze zaplanowano na marzec.
Zaznaczono, że wśród najbliższych tematów nowo powołanego klubu będą Straty Warszawy” („czyli o dobrach zagrabionych i wywiezionych przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego” – opisano), oraz działalność patriotyczna Artura Rubinsteina („z okazji przypadających w tym roku rocznic 135. urodzin i 40. śmierci pianisty”).
Obecny zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich został powołany w październiku ub.r., na prezesem został wybrany Krzysztof Skowroński, dla którego to czwarta kadencja na tym stanowisku.
W pierwszej połowie listopada z zarządu SDP odeszła Agnieszka Borowska – przez wiele lat dziennikarka, a obecnie rzeczniczka prasowa Ministerstwa Sprawiedliwości – o co zaapelowało do niej ośmioro innych członków zarządu. Borowska wytknęła Krzysztofowi Skowrońskiemu, że w wyborach do władz warszawskiego oddziału SDP poparł Piotra J., który niedługo wcześniej usłyszał zarzuty oszustwa.