Hymn nazistowskich Niemiec na gali bokserskiej Polsatu

Polsat Boxing Promotions to cykl gal, ale też grupa promotorska, w którą zaangażowała się Telewizja Polsat

W czasie sobotniej gali Polsat Boxing Promotions 5 we Wrocławiu pomyłkowo wyemitowano hymn Niemiec w wersji z czasów III Rzeszy.

Do pomyłki doszło przed walką wieczoru, w której zmierzyli się Polak Nikodem Jeżewski i Niemiec Artur Mann. Niemiecki zawodnik i jego ekipa już w czasie odgrywania melodii informowali, że to nie jest właściwy hymn.

„Ktoś, kto puszczał, a może raczej sprawdzał hymny do odtworzenia w hali we Wrocławiu przed walką Jeżewski vs Mann, już nigdy nie powinien tego robić” – stwierdził Mateusz Borek, były dziennikarz Polsatu, a obecnie współwłaściciel Kanału Sportowego.

Na całą sytuację zwrócił uwagę Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Jego przedstawiciele mówią nie tylko o samej pomyłce, ale także o niewłaściwym zachowaniu polskich komentatorów.

Jak napisano na twitterowym koncie OMZRiK: „Komentatorzy Polsatu widząc protestujących sportowców niemieckich – wygłaszali ksenofobiczne komentarze sugerujące, że zawodnicy niemieccy nie potrafią się zachować podczas hymnu swojego kraju, bo mają inne pochodzenie etniczne”.

Polsat Boxing Promotions to cykl gal, ale też grupa promotorska, w którą zaangażowała się Telewizja Polsat.