Startuje News24

W redakcji dziennikarze i prezenterzy z TVP, TVN i Polsatu

Andrzej Andrysiak, redaktor naczelny kanału News24 i wydawca "Gazety Radomszczańskiej:

– Nie będziemy warszawskocentryczni – zapowiada Andrzej Andrysiak, szef startującego (technicznie) we wtorek kanału News24, w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Zapewnia, że na wizji panować będzie znacznie więcej luzu, niż w innych kanałach informacyjnych. W zespole pojawią się m.in. Mariusz Kowalewski, Jan Pawlicki, Joanna Śpiechowicz czy Sławomir Walasek. Widzowie zobaczą cztery główne pasma, wieczorem nadawana ma być publicystyka. Naczelny stacji zapowiada ścisłą współpracę z lokalnymi dziennikarzami.

O godzinie 7 rano, 1 lutego nastąpi techniczny start zapowiadanego od wielu miesięcy kanału newsowego, przygotowywanego i wydawanego przez spółkę Astro – News24.

Firma zapowiada, że w kolejnych tygodniach „będzie systematycznie uruchamiała umowy z operatorami telewizyjnymi na nadawanie stacji, o czym będzie informować w kolejnych komunikatach bieżących”.

Jak udało nam się ustalić, widzowie nowy kanał zobaczą w telewizorach najwcześniej w połowie lutego br., zaś wszelkie techniczne informacje mają być publikowane sukcesywnie na stronach giełdowej spółki – wydawcy.

Kto pracuje w nowym kanale?

Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, w nowej telewizji będzie można zobaczyć znane z innych kanałów twarze. Trzon redakcji już jest skompletowany, choć jej szefostwo wciąż szuka kolejnych pracowników i współpracowników. Wśród wydawców są między innymi Mariusz Kowalewski (wcześniej: „Rzeczpospolita”, „Superwizjer TVN”, „Gazeta Wyborcza”, TVP Info), Jan Pawlicki (TVN, TVP), Radosław Bielawski (wcześniej: Agora, TVN, TVP), Jolanta Erol (Polsat, TVP), Sławomir Walasek (TVN, Polsat, TVP, TTV), czy Katarzyna Kowalska (Polsat News, TVP).

Skompletowano też już z grubsza skład prezenterów. Wśród nich znaleźli się Marcin Antosiewicz (TVP), Jacek Zimnik (Superstacja), Joanna Śpiechowicz (Polsat News), Michał Adamiuk (Radio Zet), Daria Wąsiewska (Polsat News, Polsat Biznes), Beata Tomczyk, Krzysztof Łobodziński, Anna Lerczak, czy Dominika Komarnicka. Natomiast dziennikarze i reporterzy News24 na dziś to m.in. Igor Nazaruk, Rafał Skórski, Bartłomiej Feretycki, Magdalena Sienicka, Piotr Żułnowski, Grzegorz Jakubowski, Patrycja Smolarczyk. Odpowiedzialnym za zagranicę będzie Maciej Zakrocki (TVP, TOK FM).

Czego można się spodziewać po News24?

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Andrzej Andrysiak, redaktor naczelny News24, podkreśla, że budowany jest newsowy kanał ogólnoinformacyjny, który nie będzie kopiować formatu najbardziej rozpowszechnionego w Polsce.

– Nasze myślenie o telewizji informacyjnej opiera się na trzech filarach. Po pierwsze: nie będziemy warszawskocentryczni. Nie będziemy pokazywać świata z punktu widzenia Marszałkowskiej i Wiejskiej. Gdy będą się tam działy sprawy ważne, oczywiście będziemy na miejscu, ale nie będziemy gonić za plecami marszałka Terleckiego, by wydobyć od niego wyburczaną setkę, potem obrabianą na antenie pół dnia. News24 ma być kanałem skupionym na wydarzeniach, a niewarszawskcentryczność nie oznacza, że będziemy gonić za dziurami w moście w Babimoście. Szukamy takich narzędzi do opowiadania świata, by nie zdominowała nas perspektywa polityczna. Będziemy ściśle współpracować z lokalnymi dziennikarzami – podkreślam – na zasadach partnerskich, bo to oni zawsze są pierwsi na miejscu. Media ogólnopolskie nagminnie do tej pory pasożytowały na ich pracy, jadąc na miejsce, powtarzając ich pracę i udając, że były tam pierwsze i my chcemy zerwać z tą złą praktyką.

Kolejną zasadą, jaką będzie kierowała się redakcja nowej telewizji jest ta, że News24 będzie kanałem „nieuczesanym”. Co to znaczy? – Chcemy na wizji więcej luzu, więcej interakcji między prowadzącymi, mniej sztuczności i wyreżyserowania. Tak też będą pracowali wydawcy z prezenterami. Wprowadzimy na stałe formę, która dla wszystkich odbiorców mediów społecznościowych jest standardem, ale do telewizji jeszcze nie zawitała. Po trzecie: będziemy łączyć formy i formaty telewizyjne, które widzowie znają, ale których kanały informacyjne unikają. Ale tu szczegółów na razie nie zdradzamy – podsumowuje Andrysiak.

Z początkiem lutego rozpoczyna się nadawanie techniczne, a więc sygnał nie będzie póki co dostępny dla widzów. – Telewizję mamy już w głowie, teraz musimy przełożyć to na technikalia. Przyjęliśmy, że najlepiej zrobić to na żywym organizmie, na bieżąco korygując i poprawiając – informuje Andrzej Andrysiak. – W kanale będą cztery główne pasma: poranne od 7 do 10, pasmo dnia od 10 do 16, pasmo popołudniowe (kompatybilne z porannym) od 16 do 20 oraz pasmo publicystyczne.

Jak otwierano News24

Spółka Astro nad kanałem News24 pracuje od półtora roku. Wiosną 2020 roku firma zapowiadała, że prowadzi rozmowy z potencjalnymi inwestorami, a nowy kanał, emitowany także w internecie, będzie stacją informacyjną wolną od polityki. W maju ub.r. redakcja News24 zaczęła już stałą pracę, jej celem w pierwszych miesiącach było „zgromadzenie możliwie największego archiwum z materiałami wideo, które jest niezbędne w pracy stacji informacyjnych”.

Start stacji zapowiadano na początek września. W połowie września Astro tłumaczyło, że przyczyną jest to, że w KRS nadal nie zarejestrowano zmian w spółce News12.

W opublikowanym kilka dni temu komunikacie giełdowym spółka podała do wiadomości, że po sprzedaży akcji inwestorowi za milion zł, kupiła m.in. sześć zdalnie sterowanych kamer, wysokiej jakości ściany LED owe, zabudowę profesjonalnego wirtualnego studia, serwery oraz inne urządzenia techniczne. W zeszłą środę systemy i urządzenia techniczne zostały w pełni zintegrowane. Firma zaznaczyła też (bez podawania szczegółów), że zaczęła współpracę z ponad 60 osobami. Opisała, że zatrudniono „niezbędny personel odpowiedzialny za aspekty techniczne, operatorskie, redakcyjne, wydawnicze oraz prezenterów telewizyjnych”.

W trzecim kwartale ub.r. kwartale Astro zanotowało spadek przychodów sprzedażowych o 39,5 proc. do 370,5 tys. zł, a wynik netto spółki poszedł w dół z 71,7 tys. zł zysku do 255,4 tys. zł straty. W sprawozdaniu finansowym firma zaznaczyła, że trzeci kwartał to dla niej zawsze okres niższych przychodów, ponieważ ze względu na okres wakacyjny Telewizja Polska nie zamawia wielu odcinków produkowanego od lat przez spółkę teleturnieju „Familiada”. Od kilku lat Astro nadaje też kanał E-Sport TV.