Sierant to nie tylko reporter i producent, ale także działacz społeczny na rzecz dialogu i porozumienia polsko-ukraińskiego. W Polsce współpracował z Telewizją Biznes, a następnie Polsat News. Od blisko 10 lat mieszka w Kijowie. Od czasu tzw. Euromajdanu jest komentatorem wydarzeń na Ukrainie, współpracującym z różnymi polskimi mediami.
Współtworzył także proeuropejski kanał telewizyjny Espreso.tv. Pełnił również funkcję szefa pionu informacji w najpopularniejszym politycznym show Ukrainy – „Savik Shuster-Swoboda Słowa”. Obecnie współpracuje z kilkoma ukraińskimi mediami, dla których komentuje wydarzenia w Polsce.
Nie tylko Radio ZET
Z Kijowa oraz obwodu donieckiego nadają już telewizyjni reporterzy Polsatu, TVN i TVP. Polskie Radio ma swojego korespondenta na Ukrainie, a RMF FM właśnie tam wysłał dziennikarza. Inne polskie redakcje również planują wysłać tam swoich przedstawicieli.
Pod koniec ubiegłego roku Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając je „propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa”. Putin domaga się prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę; kraje Sojuszu wykluczyły już spełnienie tego postulatu. W przypadku niezrealizowania żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania.
Udział Radia Zet pod względem słuchania w 2021 roku w grupie wiekowej 15-75 lat wyniósł 13,1 proc. Względem analogicznego okresu rok wcześniej wynik zwiększył się o 0,6 pkt. proc. – najbardziej w zestawieniu.