Spółka poinformowała, że zatrudniła niezbędny personel odpowiedzialny za aspekty techniczne, operatorskie, redakcyjne, wydawnicze oraz prezenterów telewizyjnych i w tym momencie posiada ponad 60 pracowników i współpracowników.
W rozmowie z „Presserwisem” Ryszard Krajewski wyjaśnia, że informacje dotyczące składu newsroomu będą pojawiały się na stronie spółki. – Technicznie spółka rusza 1 lutego – mówi. Dodaje jednak, że zanim sygnał dotrze do odbiorców, widzowie będą musieli poczekać kilkanaście dni. – Po dostarczeniu sygnału do punktu styków zostanie przekazany do operatorów, którzy w przypadku podpisania umowy udostępnią go odbiorcom.
– Kanał rusza, nie ma tutaj żadnych opóźnień – dodaje. Początkowy termin produkcji programu – 1 września – nie został jednak dotrzymany. O tym, że ruszy on na początku lutego przedstawiciele firmy zapewniali „Presserwis” w połowie stycznia. – Pierwsze dni będą na rozruch – stwierdza Krajewski, który wspomina, że po wypuszczeniu sygnału „Superstacji”, jako pierwszy trafił on do widzów telewizji Toya w Łodzi po 11 dniach.
Andrzej Andrysiak, redaktor naczelny News 24, nie podał nazwisk zatrudnionych dziennikarzy, wyjaśniając, że w przypadku spółki giełdowej informacja ta musi zostać najpierw podana na jej stronie internetowej.