Jak informuje rzeczniczka KRRiT Teresa Brykczyńska, do Krajowej Rady w sprawie „Holdingu” wpłynęły dwie skargi od osób indywidualnych. – Zarzuty skarżących: szkalujący i prześmiewczy materiał o stacji telewizyjnej TVN – podaje Brykczyńska. Regulator, zgodnie z procedurą, wystąpi do TVP z wnioskiem o nagranie i stanowisko.
„Holding”, wyemitowany w niedzielę o 20.19, przyciągnął do TVP 1 średnio 1,39 mln widzów, a do TVP Info – 709 tys. (dane Nielsen Media).
Kania i Karnowski ekspertami „Holdingu”
W czasie gdy w całej Polsce trwały wielotysięczne protesty przeciwko „lex TV”, Telewizja Polska wyemitowała reportaż „Holding”.
W materiale pokazano fragmenty programów Moniki Olejnik, która nie pozwoliła w „Kropce nad i” pokazać zdjęć ówczesnemu posłowi Przemysławowi Wiplerowi ani nie zareagowała na słowa Radosława Sikorskiego obrażającego Pawła Kukiza. Były także archiwalne nagrania ze współwłaścicielami stacji – Janem Wejchertem i Mariuszem Walterem. Temu drugiemu wypominano pracę dla Telewizji Polskiej w okresie PRL, a także rekomendację, jakiej udzielił mu w latach 80. Jerzy Urban. Sugerowano związki stacji z komunistycznymi służbami bezpieczeństwa.
W materiale Marcina Tulickiego i Samuela Pereiry komentatorami byli: Dorota Kania, redaktorka naczelna Polska Press, publicyści tygodnika „Sieci” – Jacek Karnowski i Jakub Maciejewski, Grzegorz Wołk z Instytutu Pamięci Narodowej, członek rady Polskiej Fundacji Narodowej Piotr Woyciechowski, historyk prof. Wiesław Wysocki i były wiceminister finansów prof. Witold Modzelewski. Część ujęć musiała powstać kilka miesięcy temu, bo na nagraniach można zauważyć letnią pogodę.
Eksperci materiału mówili o swoich wątpliwościach wokół pierwszej koncesji dla TVN oraz funkcjonowania spółki ITI Mariusza Waltera i Jana Wejcherta, która początkowo zajmowała się kasetami wideo, a następnie utworzyła prywatną telewizję. Mówili także o związkach z rajami podatkowymi m.in. w Panamie oraz o powiązaniach z aferą FOZZ.
„Parszywy paszkwil”
Na reportaż zareagowali dziennikarze. – „A na TVP Info leci właśnie paszkwil na założycieli ITI i TVN. Przedstawiani są m.in. jako agenci komunistycznej bezpieki. Paszkwil wyjątkowo podły” – napisał na Twitterze Mariusz Kowalczyk, dziennikarz „Newsweeka”.
Z kolei dziennikarz „Gazety Wyborczej” Paweł Wroński w obszernym materiale, w którym opisał reportaż TVP, stwierdził, że „program przygotowany przez Tulickiego jest wyraźnym sygnałem – stację TVN Prawo i Sprawiedliwość chce naprawdę zniszczyć”. Dziennikarz wyszczególnił, że materiał miał na celu: udowodnienie, że stacja TVN wywodzi się z samego centrum PRL-owskiego aparatu propagandy, jej twórcy są do gruntu zepsuci i są przeciwnikami obecnej patriotycznej władzy i że tego rodzaju stacja nie powinna istnieć w Polsce PiS.
„Jeśli przed tym reportażem ktokolwiek miał jakiekolwiek wątpliwości, jaka jest intencja PiS wobec telewizji TVN, teraz już ich mieć nie powinien. Nikt nie uwierzy, że tego rodzaju materiału ludzie Jacka Kurskiego nie robili na polityczne zamówienie, delegując do tego najbardziej oddanych funkcjonariuszy. Przygotowanie filmu może świadczyć o tym, że decyzja Prawa i Sprawiedliwości, by na koniec roku przeprowadzić głosowanie nad „lex TVN”, była starannie zaplanowana, bo materiał TVP najwyraźniej stanowił przygotowaną już wcześniej osłonę propagandową pisowskiej operacji” – napisał Paweł Wroński.
„Holding” zamiast „Zenka”
TVP 1 i TVP Info zmieniły swoje ramówki, aby wyemitować materiał uderzający w należącą do Discovery stację telewizyjną w czasie wielotysięcznych protestów ulicznych przeciwko przyjęciu tzw. lex TVN. Z tego powodu Jedynka opóźniła emisję zapowiadanego wcześniej filmu „Zenek”. W poniedziałek wieczorem „Holding” ponownie pokazano w TVP Info.